Oczywiście na stole, pod prysznicem, ale to chyba chodzi o miejsca publiczne
...
więc w aucie kilka razy, ale to jak byliśmy na głodzie bo to dość niewygodne (tylko tylna kanapa)...
w lesie było fajnie więc powtórka była również...
extra było w centrum miasta w ciemnej uliczce (ale to trochę ryzyko)...
najczęściej i najlepiej było w toalecie w klubach, pubach i kawiarniach - polecam bo dreszczyk czy ktoś słyszy lub jak chce wejść jest mega
na stojąco od tyłu oparta o drzwi - ogień...
To co wspominam naj to kafejka godz. 14.00 mało ludzi stolik na uboczu, moja niunia siedzi a ja stoję przy niej...blowjob, który zapamiętam na długo, miało się skończyć na causach, potem miało być małe obciąganie, a skończyłem tryskając jej na buzię i dekolt - pamiętam jak prosiła z uśmiechem "tylko nie na bluzkę, tylko nie na bluzkę"...