Zwichnięty obraz płci pięknej

[col.Greg]

Jak tak jeszcze popiszecie to nam zamkna to forum na własne zyczenie użytkowników

 

[col.Greg]

Hipokryzja juz się poszczała w majtki ze śmiechu

 

[Lenka85]

Jak tak jeszcze popiszecie to nam zamkna to forum na własne zyczenie użytkowników

No właśnie takie fora też są poniekąd już przesiąknięte filozofią porno, mam wrażenie, że większość ludzi w miejsce realnego kontaktu, dąży tu jedynie do erotycznego popisania, sex telefonów, seks kamerek itp.

 

[CuriousD]

Hipokryzja juz się poszczała w majtki ze śmiechu

Dlaczego?

 

[CuriousD]

No właśnie takie fora też są poniekąd już przesiąknięte filozofią porno, mam wrażenie, że większość ludzi w miejsce realnego kontaktu, dąży tu jedynie do erotycznego popisania, sex telefonów, seks kamerek itp.

To tez szerszy problem tego ze dzisiaj jestesmy przyzwyczajeni do tego, ze wszystko jest latwo i szybko dostepne. No nie mowiac o tym jak tez internet ulatwia ludziom izolowanie sie od spoleczenstwa.

cywilizacyjnie jestesmy jeszcze bardzo mlodymi uzytkownikami internetu, jeszcze nie dojrzelismy do niego.

 

[stroiczek]

A, że tak jak napisałeś, łączy się to z coraz bardziej ekstremalną pornografią to nic dziwnego, że powstaje z tego spirala, która jeszcze pogarsza sytuację.

Dopóki samemu można wyjść ze spirali uzależnienia, trzeba zastosować no fap. Natomiast na dalszych etapach degradacji osobowościowej konieczne jest leczenie lub psychoterapia.

 

[col.Greg]

Wszyscy chcą wszystko i wszystkich kontrolować i wskazywac drogę, to straszne.
Dla mnie SF miało być azylem i ucieczka, apowoli staje się wiezięniem mysli

 

[CuriousD]

Dopóki samemu można wyjść ze spirali uzależnienia, trzeba zastosować no fap. Natomiast na dalszych etapach degradacji osobowościowej konieczne jest leczenie lub psychoterapia.

Ja obecnie stosuję no fap tak naprawdę. Miałem kilka podejść do tego, różnie się to kończyło, ale przynajmniej jestem teraz świadom problemu i wiem, że trzeba wciskać hamulce.

 

[stroiczek]

No właśnie takie fora też są poniekąd już przesiąknięte filozofią porno, mam wrażenie, że większość ludzi w miejsce realnego kontaktu, dąży tu jedynie do erotycznego popisania, sex telefonów, seks kamerek itp.

Zakładając ten temat, nie łudziłem się, że ta "filozofia porno" zostanie na forum ograniczona lub zeń wyrugowana.
Niemłody już wiek pozwala mi nie tylko pozbyć się złudzeń co do ww., ale również na prawidłowe ograniczenie seksualności do świata realnego. Hotelowy basen z kobietami skąpo ubranymi ma dla mnie więcej erotyzmu niż wszelkie filmiki porno.

 

[Lenka85]

To tez szerszy problem tego ze dzisiaj jestesmy przyzwyczajeni do tego, ze wszystko jest latwo i szybko dostepne. No nie mowiac o tym jak tez internet ulatwia ludziom izolowanie sie od spoleczenstwa.

cywilizacyjnie jestesmy jeszcze bardzo mlodymi uzytkownikami internetu, jeszcze nie dojrzelismy do niego.

Jakoś tak na najogólniejszym poziomie to wszystko ładnie łączy się z kapitalizmem, najlepiej bądź singlem, bez dzieci, seks tylko solo przed porno, bo najszybciej bez zawracania głowy i pracuj ku chwale korporacji. Specjalnie to wyolbrzymiam, proszę się nie czepiać szczegółów

 

[CuriousD]

Jakoś tak na najogólniejszym poziomie to wszystko ładnie łączy się z kapitalizmem, najlepiej bądź singlem, bez dzieci, seks tylko solo przed porno, bo najszybciej bez zawracania głowy i pracuj ku chwale korporacji. Specjalnie to wyolbrzymiam, proszę się nie czepiać szczegółów

W bardzo ogólnym sensie to tak, to wszystko się łączy

i tak wiadomo, że chodzi o kasę, a kasę na czym najlatwiej kręcić, na dostępnym dla ogółu, bardzo porządanym towarze. A to jaki jest skutek uboczny w postaci tego jak są postrzegane kobiety jest nieważne, liczy się kasa tych, którzy stoją za tymi wszystkimi platformami.

 

[col.Greg]

OK. Powiedzcie mi jak mam postrzegać kobietę Zeby spełnić wymogi, które mnie nie ustawią na pozycji jakiejś "niepożądanej",
No niech ta dyskusja przyniesie jakiś wymierny efekt, poza słowotwórstwem.

 

[col.Greg]

Coś mi sie wydaje, że mam ją postrzegać ją tak, jak ona chce być postrzegana.
Chyba uczestnicy wystrzelali amunicję

 

[CuriousD]

Coś mi sie wydaje, że mam ją postrzegać ją tak, jak ona chce być postrzegana.
Chyba uczestnicy wystrzelali amunicję

Poniekąd masz rację, postrzegaj ją tak, jak ona chce być postrzegana. Ale co w momencie kiedy nie wiesz jak dana kobieta chce byc postrzegana? Czy kazda masz traktowac przedmiotowo? Czy w ogóle musi padać pytanie o to jak traktować kobietę, skoro to też człowiek?

 

[col.Greg]

Poniekąd masz rację, postrzegaj ją tak, jak ona chce być postrzegana. Ale co w momencie kiedy nie wiesz jak dana kobieta chce byc postrzegana? Czy kazda masz traktowac przedmiotowo? Czy w ogóle musi padać pytanie o to jak traktować kobietę, skoro to też człowiek?

Nikogo nie traktuje przemiotowo, nie wiem skąd ten pomysł, żeby kobiety jakoś wyodrębniać.To wyodrębnienie właśnie jest dyskryminacją, ale nikt na to nie wpadł. chyba, ze było to zamierzone w jakimś nieznanym celu.
Tym bardziej, że jak sam zauważyłeś kobieta to tez człowiek, więc jest w tym samym zbiorze pojęc

 

[CuriousD]

Nikogo nie traktuje przemiotowo, nie wiem skąd ten pomysł, żeby kobiety jakoś wyodrębniać.To wyodrębnienie właśnie jest dyskryminacją, ale nikt na to nie wpadł. chyba, ze było to zamierzone w jakimś nieznanym celu.
Tym bardziej, że jak sam zauważyłeś kobieta to tez człowiek, więc jest w tym samym zbiorze pojęc

Chyba trochę zbaczamy tutaj z tematu tego wątku, tematu z którym ludzie mają problem. Gdyby problemu nie było to by nie wywiązała się tutaj taka dyskusja.

 

[stroiczek]

Nikogo nie traktuje przemiotowo, nie wiem skąd ten pomysł, żeby kobiety jakoś wyodrębniać.To wyodrębnienie właśnie jest dyskryminacją, ale nikt na to nie wpadł. chyba, ze było to zamierzone w jakimś nieznanym celu

Kobiety trzeba traktować z uwzględnieniem ich emocjonalności nawet wtedy, gdy zapragną one osobnika płci przeciwnej, tj. "zwierzę pozbawione uczuć". To określenie zaczerpnięte od pani z tego forum.
Przedmiotowe traktowanie kobiet jest najczęściej skutkiem nadmiernej konsumpcji materiałów pornograficznych. Pornografia pozbawia młodzieńców racjonalnego spojrzenia na dziewczęta.

 

[col.Greg]

Chyba trochę zbaczamy tutaj z tematu tego wątku, tematu z którym ludzie mają problem. Gdyby problemu nie było to by nie wywiązała się tutaj taka dyskusja.

Tematem jest zwichnięty obraz kobiety, anie pornografia z którą ktoś tam maproblemy.
Masz rację, zjeżdżam z trasy dobazy

 

[col.Greg]

Kobiety trzeba traktować z uwzględnieniem ich emocjonalności nawet wtedy, gdy zapragną one osobnika płci przeciwnej, tj. "zwierzę pozbawione uczuć". To określenie zaczerpnięte od pani z tego forum.
Przedmiotowe traktowanie kobiet jest najczęściej skutkiem nadmiernej konsumpcji materiałów pornograficznych. Pornografia pozbawia młodzieńców racjonalnego spojrzenia na dziewczęta.

Mam już mdłości i odruch wymiotny na nadużywanie "pornografia"
Ale na szczęście lektura nie zniechęciła mnie jezszcze do kobiet.

 

[CuriousD]

Tematem jest zwichnięty obraz kobiety, anie pornografia z którą ktoś tam maproblemy.
Masz rację, zjeżdżam z trasy dobazy

Ale nie widzisz, że pornografia jest jednym ze źródeł tego problemu? Wspomniałem wcześniej, że nie jest to jedyne źródło, no ale nie można pominąć tego, jaki wpływ mają tutaj pornole.