Przecież ty założyłaś temat "mam 29 lat i nigdy nie miałam orgazmu".
Piszesz jacy źli są ci faceci jednocześnie pragnąc seksu (chyba z nimi, nie?).
No to jak z tymi wszystkimi "problemami" radzą sobie inne dziewczyny?
- - - Zaktualizowano - - -
skorpionek, marta
https://www.google.pl/search?q=maść...UICigB&biw=1366&bih=673#imgrc=H9PR0BF_h-xZkM:
smarujcie sie tym wzajemnie
chciałabym to wiedzieć;-(
często jest też tak, z enie zwracaja na mnie uwagi tacy faceci, jakich bym chciała, a to pech;-/
- - - Zaktualizowano - - -
pewnie chodzi o Saja... jeżeli tak, to w takim razie dziś nie będzie sexu - pies do budy i bez dyskusji!
akurat o kogoś innego;-) Saj to cłkiem inna historia. Nie jest najgorszy, tyle, że zero chemii między Nami.
- - - Zaktualizowano - - -
Z tym wszystkim się zgadzam. Sam też bym się czuł "niezaspokojony", gdyby załóżmy kobieta doszła po 3 minutach i byłby to koniec zabawy. Chodziło mi tylko o samo określenie "egoistycznie", jakby czas osiągania orgazmu był zawsze w 100% zależny od człowieka - wielu mężczyzn potrafi go mniej lub bardziej kontrolować, ale nie wiem czy na tyle, by trafić idealnie w ten sam moment, co kobieta. U kobiet też nie wiem, czy każda potrafi go na tyle kontrolować.
Ja np. dlatego preferuję wzajemne sprawianie sobie orgazmu za pomocą różnych pieszczot, niż tradycyjny seks, bo to eliminuje wszystkie jego wady - odpadają problemy typu: antykoncepcja, niechciana ciąża, a do tego zajmujemy się wtedy wyłącznie partnerem/-ka, koncentrując się w 100% na jego/jej reakcjach. A nie musimy "trafiać" w ten sam moment z orgazmem. No ale zdaję sobie sprawę, że większość ludzi obydwu płci, koniecznie chce w siebie "wejść".
Odnośnie zaufania, też masz oczywiście rację. To, że kobietom jest łatwiej o seks, to było bardziej ogólne stwierdzenie - zwykle mężczyznom bardziej zależy i chyba kobiety bardziej pociągają mężczyzn, niż odwrotnie (choć nie wiem czy to można zmierzyć, nie będąc w skórze obydwu płci). A może raczej mężczyźni są bardziej nachalni i demonstrują swoje zainteresowanie, przez co kobiety się wycofują i zniechęcają, bo w sumie to proporcje płci wynoszą 1:1. Jednak, tak jak wcześniej zauważono, mężczyzna może "zapładniać" wiele kobiet (teoretycznie, bo nie wiem czy w praktyce tak to wygląda dzisiaj) i dlatego kobiety są bardziej wybredne.
A ten przykład, o którym piszesz (że mężczyzna szybko "doszedł" i Cię zostawił) może być też powodowany tym, że często kobiety mówią, iż pragną właśnie takich egoistycznych mężczyzn, którzy mogą "zrobić z kobietą co tylko chcą". Ten tzw. samczy egoizm wiele kobiet podobno pociąga, a tam gdzie jest popyt, pojawia się i podaż.
Ok, będę wyrozumiała dla mężczyzn, ale chcę widzieć, ze sa tego warci. Kolo, ktory po prostu się we mnie spuścil nie zasługuje na wyrozumiałość.
Podoba mi się jak opisałeś zalety wszystkich pieszczot poza penetracja. Masz rację. To wswzytsko wspaniałe i ma tak wiele zalet!
- - - Zaktualizowano - - -
https://artvocado.pl/jak-kocha-mezczyzna-kto-kocha-bardziej-mezczyzni-czy-kobiety/
https://porady.sympatia.onet.pl/sympatia-radzi/czy-mezczyzni-kochaja-bardziej/6f2gk86
W Mongolii ponad połowa ludności ma geny jednego człowieka. Nie trudno się domyślić że chodzi i czyngis-chana. Każdy jeden taki lider miał i ma tabuny kochanek. Castro, Mao, prezydenci USA, Korwin-Mikke, piosenkarze, sportowcy, celebryci... Tak jest i dziś, tylko że dziś przez dużo lepsze opanowanie przez ludzi metod antykoncepcji jeśli chodzi o same dzieci to już tego aż tak nie widać. Jednak każdy dyktator,milioner, czy super-przystojniak ma mnóstwo kochanek.
http://www.wykop.pl/ramka/3997249/t...dziewczyny-reagowaly-na-zdjecie-goscia-10-10/
- - - Zaktualizowano - - -
Może weźmy pierwszą z brzegu kobitę która seks uprawia żeby jej coś poradziła.
Maja, jak poradziłaś sobie z wyskakującymi z szafy kolegami faceta do zbiorowego gwałtu na tobie?
Przeczytałam te dwa artykuły. Sa straszne, biedni faceci.....;-(