Wielkosc męskiego przyrodzenia

[lingster]

Nie napisałeś wprost, ale to widać. Ciagle temat się przewija.
moglibysmy dyskutować o tym jeszcze godzinami, przerzucając się argumentami, ale po co?

Lecz powiększanie i pompowanie jest dla mnie nieracjonalne.

Wiesz, co kto woli, ale również podzielam Twoją opinię.

Nie wiem, czy tak jest, ale oni muszą umieć chyba znacznie więcej, skoro kobiety o nich marzą.

Marzą, bo się naoglądały lasek nadziewanych na rożen z dwóch stron przez celowo wybrane do tego monstercocki za dużo pornografii sieje spustoszenie także w kobiecych umysłach.

 

[stroiczek]

Wydaje mi się, że temat wielkości należy bardziej powiązać z tematem miłości. Bo jedno i drugie staje się immanentnie powiązane.

 

[stroiczek]

Marzą, bo się naoglądały lasek nadziewanych na rożen z dwóch stron przez celowo wybrane do tego monstercocki za dużo pornografii sieje spustoszenie także w kobiecych umysłach.

Bo w istocie o tym właśnie kobiety marzą. Pornografia tylko zaspokaja ludzkie potrzeby, nie tylko potrzeby mężczyzn. Nawet bardziej kobiet, bo kobiety są bardziej perwersyjne.

 

[lingster]

Tak, kurwa. Wszystkie.
jezu
Idę zapalić, ciśnienie mi skacze, przepraszam i obiecuję poprawę, ale jak wrócę z peta.

 

[stroiczek]

Tak, kurwa. Wszystkie.

Nie wszystkie. Dlatego istnieje ta niewygodna nisza, w której jest większość mężczyzn.

 

[damdam]

Tak, kurwa. Wszystkie.
jezu
Idę zapalić, ciśnienie mi skacze, przepraszam i obiecuję poprawę, ale jak wrócę z peta.

Nie denerwuj się, napiszę Ci tak, jeśli piszemy o kobietach, to nie mamy na myśli wszystkich, po prostu mówimy o statystycznie jakimś tam %
Tak samo się mawia, że faceci szukają bab na 1 noc i lubią duże cycki, ja się przez to nie denerwuje, bo wiem że ja chce mieć kobietę, która poznam od a do z i będę wiedział jak ją zadowolić, a do tego lubię mniejsze cycki, czyli mówiąc w skrócie, pisząc kobiety, nie mamy na myśli wszystkich

 

[lingster]

@damdam nie wsciekłam się o to, tylko o zapętlenie w tych argumentach wszystkich.
Stracilam jakakolwiek motywację do dalszego dywagowania, bo nie jestem przyzwyczajona do przewijania tematu w kółko, a właśnie dobiliśmy do pierwszego okrążenia.

 

[Banisteriopsis2]

ciśnienie mi skacze

Na to najlepsza jest melisa.
Palenie na pewno nie pomoże obniżyć ciśnienia. Nikotyna jako taka jest wręcz stymulantem.
Pijesz czasem melisę?

 

[lingster]

Na to najlepsza jest melisa.
Palenie na pewno nie pomoże obniżyć ciśnienia. Nikotyna jako taka jest wręcz stymulantem.
Pijesz czasem melisę?

Dziękuję za troskę o moje ciśnienie
u mnie palenie działa jako wyciszacz, pewnie dlatego, że jak się wsciekniesz i zapalisz to głęboko się zaciągasz. I jakoś tak od razu myśli do kupy zbieram.
Nie, nie przepadam. Wolę miętę, rumianek, earl greya i liściaste wynalazki.

 

[Halred]

Tak, kurwa. Wszystkie.

Masz racje, 99% to nie wszystkie xd

 

[facet30]

Z dużymi penisami jest tak jak właśnie z dużymi cyckami. Facet powie biust nie ma znaczenia - i to zasadniczo prawda. Kobieta powie, że penis nie ma znaczenia - i to też zasadniczo prawda. Ale... obie płcie są tak skonstruowane, że widok wielkiego biustu, czy wielkiego penisa po prostu na nas działa. To tak jak z samochodami - możemy uwielbiać swoje auto ale zawsze na ulicy westchniemy na widok ferrari, choć wcale nie chcielibyśmy go mieć. Ale jego widok podziała na nas, podnieci nas w jakiś sposób.

 

[lingster]

Masz racje, 99% to nie wszystkie xd

Wszystkie to 100%, wiec zasadniczo mam rację.

 

[stroiczek]

Z dużymi penisami jest tak jak właśnie z dużymi cyckami. Facet powie biust nie ma znaczenia - i to zasadniczo prawda. Kobieta powie, że penis nie ma znaczenia - i to też zasadniczo prawda. Ale... obie płcie są tak skonstruowane, że widok wielkiego biustu, czy wielkiego penisa po prostu na nas działa. To tak jak z samochodami - możemy uwielbiać swoje auto ale zawsze na ulicy westchniemy na widok ferrari, choć wcale nie chcielibyśmy go mieć. Ale jego widok podziała na nas, podnieci nas w jakiś sposób.

Kobiety z małymi piersiami trafiają właśnie do tej niszy, w której są mężczyźni z krótkimi członkami lub z jeszcze poważniejszymi defektami (zaburzenia psychiczne, brak umiejętności zarabiania pieniędzy). Tworzone są tam toksyczne związki, z których zazwyczaj nic dobrego nie wynika. Związki, które mogą zakończyć się w najlepszym wypadku kulturalnym rozstaniem albo rozwodem bez orzekania o winie.

Małe piersi to znacznie poważniejszy problem niż 12cm penisik. To też dowód na okrucieństwo natury, na pomyłki genetycznej inżynierii bogów.

 

[artkam]

Ale pierdolicie farmazony z jakimis niszami. Moze jeszcze z wyzami zacanijcie pierdolic.

Fantazje i marzenia traktujecie jak zycie. Za duzo pornoli i walenia konia.

Kazdy ma jakies swoje gusta i swoje typy. A gusta sa jak dupa. Kazdy ja ma i zazwyczaj smierdzi.

Macie kompleksy na tle swoich penisow, ze pierdolicie o kutangach dlugosci 60cm?

Prawda jest taka, ze facet mowiacy jak to wielkie cycki go kreca rownie dobrze wypiesci male, srednie, duze jak i gigantyczne. Tak samo kobieta, ktora twierdzi, ze wielkie paly ja jaraja, nie bedzie narzekac gdy zostanie zaspokojona mniejszym penisem.

Dorabiacie ideologie do swoich kompleksow czy tlumaczycie w ten sposob jakas swoja nieporadnosc?

 

[stroiczek]

@artkam
A widziałeś, poznałeś jakiegoś faceta, który osiągnął zawodowy, finansowy sukces i jest w związku z kobietą, która ma małe piersi?
Bo ja nie znam.
Wiem natomiast, że są tacy faceci, którzy po osiągnięciu sukcesu zostawiają partnerki z małym biustem.

 

[facet30]

@stroiczek
Ja zawsze zakładam, że ludzie wiążą się z miłości - a miłość nie zna pojęcia rozmiaru biustu Jak ludzie się kochają to wszystko schodzi na dalszy, nieistotny plan.

 

[stroiczek]

@facet30
Miłość w kontekście odmiennopłciowym jest trudna dla mnie do zrozumienia. Nie dane mi było jej zaznać.
Co nie zmienia faktu, że trochę takich rozstań obserwowałem. Związku kobiet, które mają duże piersi, wydają się być bardziej trwałe.

 

[artkam]

@artkam
A widziałeś, poznałeś jakiegoś faceta, który osiągnął zawodowy, finansowy sukces i jest w związku z kobietą, która ma małe piersi?
Bo ja nie znam.
Wiem natomiast, że są tacy faceci, którzy po osiągnięciu sukcesu zostawiają partnerki z małym biustem.

I tutaj zaskoczenie pierwsze: znam, znam osobiscie. Malo tego to znam kilka takich osob. Jeden za mlodu nawer zarzekal sie, ze duze piersi to najlepsze, a potem poznal swoja zone, o dziwo z malymi piersiami.

Zatem te teorie mozecie sobie o kant dupy rozbic.

 

[stroiczek]

I tutaj zaskoczenie pierwsze: znam, znam osobiscie. Malo tego to znam kilka takich osob. Jeden za mlodu nawer zarzekal sie, ze duze piersi to najlepsze, a potem poznal swoja zone, o dziwo z malymi piersiami.

Czy jednak to małżeństwo przetrwa kryzys wieku średniego?
Tego nie można być pewnym.
Czy to otwarty związek?

No i jak małe są to piersi? Widać je chociaż pod bluzką?

 

[Halred]

Kobiety z małymi piersiami trafiają właśnie do tej niszy, w której są mężczyźni z krótkimi członkami lub z jeszcze poważniejszymi defektami (zaburzenia psychiczne, brak umiejętności zarabiania pieniędzy). Tworzone są tam toksyczne związki, z których zazwyczaj nic dobrego nie wynika. Związki, które mogą zakończyć się w najlepszym wypadku kulturalnym rozstaniem albo rozwodem bez orzekania o winie.

Małe piersi to znacznie poważniejszy problem niż 12cm penisik. To też dowód na okrucieństwo natury, na pomyłki genetycznej inżynierii bogów.

Kobiety ponizej przecietnej trafiaja do tej niszy co przecietni albo troche powyzej przecietnej faceci. Faceci z problemami trafiaja tam gdziee nie ma nawet kaszalotow.
Male cycki to nie problem, bo nie maja znaczenia, a nawet gdyby mialy to powiekszyc mozna tanio, latwo i bez powiklan. Powiekszenie penisa to duzo drozsza i duzo bardziej niebezpieczna sprawa.

Tak samo kobieta, ktora twierdzi, ze wielkie paly ja jaraja, nie bedzie narzekac gdy zostanie zaspokojona mniejszym penisem.

raczej jesli zostanie zaspokojona. Mozesz wypierac fakty i wierzyc w bajki, ale w tym wypadku rozmiar ma znaczenie. Nawet pomijajac sam moment penetracji i lepsze wrazenia z niego, najbardziej wrazliwym obszarem erogennym kobiety jest mozg, a mozesz sie domyslic, co sie tam dzieje kiedy ona zobaczy prawdziwego penisa, a kiedy zobaczy jakas smieszna miniaturke. W drugim wypadku podniecenie ustepuje smiechowi. Gdyby rozmiar nei mial znaczenia, to dilda mialyby rozmiary szminki, a w rzeczywistosci dildo odpowiadajace "sredniej europejskiej" jest oznaczane jako rozmiar S.

A widziałeś, poznałeś jakiegoś faceta, który osiągnął zawodowy, finansowy sukces i jest w związku z kobietą, która ma małe piersi?

Nie wiem czy moge sie zaliczyc do tej grupy "ludzi sukcesu"(w tej chwili mam ok 75 tys na koncie), ale kobieta za ktora dalbym sie pociac(co prawda nie jestem z nia w zwiazku, ale gdyby dala mi szanse to chetnie) prawie wcale nie ma piersi. Widywalem tez takie, ktore sa mega piekne jednoczesnie majac male piersi.

Czy jednak to małżeństwo przetrwa kryzys wieku średniego?

Jak ma sie rozsypac to sie rozsypie, niewazne czy beda male ladne czy wielkie dojce do kolan(te duze z czasem obwisaja). Zwiazek opierajacy sie tylko na wygladzie raczej nie przetrwa dlugo.