Pierwszy raz sam sobie, jakoś między 7 a 9 rokiem życia (do dzisiaj nie wiem skąd i co mi przyszło do głowy) a była to kilka razy zabawa przyborami szkolnymi z piórnika, potem temat poszedł w zapomnienie, ale w okolicach 15 roku życia poznałem dziewczynę która odkryła że bardzo ją kreci zabawa męska dziurką, a ja jako pierwszy jej na to pozwoliłem, i w ten sposób po kilku miesiącach już wiedziałem co to fisting, a później, nawet po rozstaniu, to już (z paroma kilkumiesięcznymi przerwami) sam to kontynuowałem, co trwa do dziś.