Yo!
Oguem to 23 lata mam i w ostatnim czasie widzę co widać dobitnie spadek libido i zainteresowania seksem. Ma to plus nie ma zezwierzencenia, chuć mną nie rządzi, nie wariuję na widok cycka albo cipki. Ale no nie ukrywam biorę się za siebie ostatnio wyszedłem z 8 letniej depresji i już jakieś szanse niewielkie się pojawiły na związek, a tu no... Kobiety jakoś wydają się aseksualne. Najbardziej się boję że wejdę w ten związek jakaś kobieta coś tam we mnie zobaczy (mam podobno ładne oczy, miłą twarz, dobre serce i ogólnie dobry człowiek) przyjdzie czas na seks, a mi zwyczajnie nie będzie się chciało. Nie ukrywam mam obecnie taki mental że widzę multum rzeczy ciekawszych niż seks, ale no ja go nie chcę całkowicie usunąć z życia, bo jest spoko wiem po >20 stosunkach z kobietami.
Oguem to 23 lata mam i w ostatnim czasie widzę co widać dobitnie spadek libido i zainteresowania seksem. Ma to plus nie ma zezwierzencenia, chuć mną nie rządzi, nie wariuję na widok cycka albo cipki. Ale no nie ukrywam biorę się za siebie ostatnio wyszedłem z 8 letniej depresji i już jakieś szanse niewielkie się pojawiły na związek, a tu no... Kobiety jakoś wydają się aseksualne. Najbardziej się boję że wejdę w ten związek jakaś kobieta coś tam we mnie zobaczy (mam podobno ładne oczy, miłą twarz, dobre serce i ogólnie dobry człowiek) przyjdzie czas na seks, a mi zwyczajnie nie będzie się chciało. Nie ukrywam mam obecnie taki mental że widzę multum rzeczy ciekawszych niż seks, ale no ja go nie chcę całkowicie usunąć z życia, bo jest spoko wiem po >20 stosunkach z kobietami.

