Sex party
- Rozpoczęty przez Szogun
- Rozpoczęty
Sądzisz że ja jakiś tam Nick robi z Ciebie twardego faceta, wszystkie nicki są pod publikę
Nie jestem tutaj żeby się samodowartościować jak co niektóre osoby, nie oczekuje głaskania po tyłku i słodkich słów
Nigdy nie umawiam się z nikim ani nie jadę w ciemno, muszę najpierw ludzi poznać, lubię wiedzieć z kim mam do czynienia i koło kogo mogę usiąść.
Jak na razie to panienki dają się poznać z tej gorszej strony, może to i dobrze, a napić się to ja mam na prawdę z kim bo znajomych i przyjaciół mam w zasięgu ręki nie muszę gonić na drugi koniec Polski a do tego mogę tam poznać tylko wariatkę
Nie rozumię ludzi którzy nie mają w temacie nic do powiedzenia, a nawet jak twierdzą nie są zainteresowani, ale muszą na siłę swoje dwa grosze wciś byle zaistnieć...
Jest taka dobra zasada: jak nie masz nic mądrego do powiedzenia to się lepiej nie odzywaj!
Ale przechodząc do tematu spotkania - osobiście byłem na jednym spotkaniu o zypełnie innej tematyce. Nikt do momentu spotkania się wcześniej nie znał, były tylko nicki i widzieliśmy się pierwszy raz na oczy, a wszyscy świetnie się dogadywali i bawili. Na tamto spotkanie, każdy co jechał lubił daną tematykę i wiedział na co jedzie. Tutaj, choć temat był jasny, już mamy 19 stron o niczym i tylko parę wpisów na temat.
Ma być spotkanie dla par zakończone dla chętnych sexem - jadą tylko chętne pary na takie spotkanie;
Ma być ognisko - jadą ludzie chętni na ognisko i tyko na ognisko;
Ma być ognisko z sexem - jadą ludzie chętni na ognisko z sexem...
Proste jak budowa cepa i filozofii nie trzeba układać. Jak komuś pasuje układ i wie co ma być tematem spotkania to jedzie, a innemu nie pasuje to nie jedzie - proste!
Retnu, masz ochotę zorganizować spotkanie - podajesz tematykę, zasady i za chwilę masz listę zainteresowanych osób. Inną rzeczą jest, że możesz zrobić odsiew osób które Ci nie pasują i im po prostu nie podajesz terminu i lokalizacji. Bez marudzenia, oceniania innych... spotkają się ludzie którzy wiedzą na co jadą i czego mogą się spodziewać. Wtedy impreza po prostu się udaje i wszyscy są zadowoleni
Jest taka dobra zasada: jak nie masz nic mądrego do powiedzenia to się lepiej nie odzywaj!
Ale przechodząc do tematu spotkania - osobiście byłem na jednym spotkaniu o zypełnie innej tematyce. Nikt do momentu spotkania się wcześniej nie znał, były tylko nicki i widzieliśmy się pierwszy raz na oczy, a wszyscy świetnie się dogadywali i bawili. Na tamto spotkanie, każdy co jechał lubił daną tematykę i wiedział na co jedzie. Tutaj, choć temat był jasny, już mamy 19 stron o niczym i tylko parę wpisów na temat.
Ma być spotkanie dla par zakończone dla chętnych sexem - jadą tylko chętne pary na takie spotkanie;
Ma być ognisko - jadą ludzie chętni na ognisko i tyko na ognisko;
Ma być ognisko z sexem - jadą ludzie chętni na ognisko z sexem...
Proste jak budowa cepa i filozofii nie trzeba układać. Jak komuś pasuje układ i wie co ma być tematem spotkania to jedzie, a innemu nie pasuje to nie jedzie - proste!
Retnu, masz ochotę zorganizować spotkanie - podajesz tematykę, zasady i za chwilę masz listę zainteresowanych osób. Inną rzeczą jest, że możesz zrobić odsiew osób które Ci nie pasują i im po prostu nie podajesz terminu i lokalizacji. Bez marudzenia, oceniania innych... spotkają się ludzie którzy wiedzą na co jadą i czego mogą się spodziewać. Wtedy impreza po prostu się udaje i wszyscy są zadowoleni
Zasady takie same jak w klubie swingersów: wysoka kultura osobista, nic na sile, nie znaczy nie, dla pan mogę poświęcić prywatna butelkę szkockiej s/m znośnego rocznika.
Panom oferuje wysokoprocentowy alkohol sprowadzony do 2,3 %, plus 1/4 viagry (100) - co oczywiście zostanie ujęte w ogólnym rachunku.
Nie przewiduje wiodącego tematu spotkania.
Nie przewiduje miejsca dla panów bi i homoseksualistów.
Spotkanie nie jest pomyślane jako dochodowa impreza. tj. uczestnicy solidarnie pokrywają koszty pobytu na podstawie rachunków.
Panom oferuje wysokoprocentowy alkohol sprowadzony do 2,3 %, plus 1/4 viagry (100) - co oczywiście zostanie ujęte w ogólnym rachunku.
Nie przewiduje wiodącego tematu spotkania.
Nie przewiduje miejsca dla panów bi i homoseksualistów.
Spotkanie nie jest pomyślane jako dochodowa impreza. tj. uczestnicy solidarnie pokrywają koszty pobytu na podstawie rachunków.
Nie szukam tu żadnych kobiet i bez urazy nic też nie wiesz o kobietach tutaj, wiesz tyle co chcą napisaćMoże jak szukasz panienek to pomyliłeś stronę ?
Czasem patrząc na twoje wypowiedzi mam wrażenie, że nie szanujesz tu obecnych kobiet
Bez urazy ile ty masz lat??? Piszesz z gimnazjum w przerwie między nauką zdalną?
Miałem się powstrzymać, ale nie daję rady. Tyle ludzi już delikatnie Tobie pisało, żebyś nie obrażał innych, ale do Ciebie nic nie dociera.
Tak samo w tym temacie nie chcesz brać udziału a najwięcej komentujesz.... I wpier.... się między wódkę, a zakąskę nie mając nic mądrego do powiedzenia....
Ale jak to napisałeś bez urazy
Chodziło mi deb.........o to że nikt o nikim nic nie wiem, wiemy tyle co czytamy, nikogo tu nie obraziłem i odp......Bez urazy ile ty masz lat??? Piszesz z gimnazjum w przerwie między nauką zdalną?
Miałem się powstrzymać, ale nie daję rady. Tyle ludzi już delikatnie Tobie pisało, żebyś nie obrażał innych, ale do Ciebie nic nie dociera.
Tak samo w tym temacie nie chcesz brać udziału a najwięcej komentujesz.... I wpier.... się między wódkę, a zakąskę nie mając nic mądrego do powiedzenia....
Ale jak to napisałeś bez urazy
Akurat z twoich ust to komplement
I nawet nie jesteś świadomy, że swoimi infantylnymi tekstami obrażasz innych...
A Ty co czekasz aż dziewczyny będą bić Ci brawo tutaj , chcesz błysnąć słowami i inteligencją , jak dla mnie to możesz się bawić i promować siebie,Akurat z twoich ust to komplement
I nawet nie jesteś świadomy, że swoimi infantylnymi tekstami obrażasz innych...
Za parę minut podwiniesz ogonek i grzecznie usiądziesz przy żonie 
Szkoda że nikt nie nauczył cię kultury i szacunku do drugiej osoby, ale tak to jest jak zamieniłeś sobie główki z swoim ch....A Ty co czekasz aż dziewczyny będą bić Ci brawo tutaj , chcesz błysnąć słowami i inteligencją , jak dla mnie to możesz się bawić i promować siebie,
Skończę dyskusję z obawy że dyskutując z idiotą najpierw sprowadzisz mnie do swojego poziomu a potem pokonasz doświadczeniem
Akurat główki to ty zamieniłeś to nie ja siedzę cały czas w pornolach i promuje je tutaj, napisz wszystkim po co tu jesteś,
kurcze ja nie nie mogę pić alkoholu, a nie ma gorszej zabawy, jak wszyscy piją a jeden jest trzeźwyKiedyś pisałem w innym wątku o takiej imprezie już nawet nie związanej z sexem i innymi brudmymim myślami, ale właśnie z dobra zabawa i alkoholem.
Tak więc pomysł fajny i chętnie dolacze jak znajdę druga połówkę
Zgłosił się kierowca na ochotnika, żeby wszystkich rozwieść
Fakt!
Ma gorzej niż przekichane.Na "naszym" spotkaniu nie będzie takich sytuacji. Barkeeper zadba, aby mezczyzna nie dostal w lapy nic powyżej 3%, ale za to z zapachem 70%, a dziewczyna wszystko czego zapragnie. Jeśli zaakceptujemy wyższe koszty i zatrudnimy w kuchni i barze homoseksualistów, wyższe o ok. 100%, bedziemy mieli pewność, ze chwilowy "zwis" jest skutkiem nadmiernej eksploatacji, a nie alkoholu.
Podobne tematy
Podobne tematy
Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.