Ja poznałem małżeństwo. Miałem wtedy 27 lat. Pani była po 50 a jej mąż jeszcze starszy. Pierwszy raz spotkaliśmy się we trójkę. Ja miałem panią przez całą noc a jej mąż patrzył tylko. Potem już mnie odwiedzała sama, ale mężowi mówiła że do mnie idzie za każdym razem. Co to była za kobieta...nie było żadnego rabu. Przećwiczyliśmy wszystko. Może nie była miss ale podejście do seksu super. I to mnie w niej kręciło najbardziej
Ja zbliżam się do 30 i tez mam nadzieje ze uda może kiedyś coś przeżyć z kobieta minimum 10 l starszą, podniecają mnie niesamowicie, i z chęcią przeżył bym chociaż taką jedna noc gdzie byśmy się dymali z małymi przerwami.
No nie wiem. Czy podrywanie dzieciatej babki przez dużo młodszego faceta nie oznacza, że chciałby tylko "zaliczyć"? Nie wierzę jakoś, że chce się ładować w związek z dziećmi.
Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam.Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.