@Marcin 43 można ładnie się pokłócić bez przekręcenia słów innych, tu nawet nie trzeba żadnej błyskotliwości, sprawności w ripostowaniu bo nie jest to debata na żywo. Jest czas na zastanowienie się, poszukanie argumentów, przemyślenie odpowiedzi i nie trzeba posuwać się do manipulacji.
Piszę, że seks z murzynami mnie brzydzi... nie rozumiesz dlaczego, ale nie dociekasz dlaczego tak jest, tylko wmawiasz mi, że tak naprawdę mnie pociągają czarni bo ciągle piszę w tym wątku.... to jest manipulacja a nie dociekanie i w ten sposób niczego nie zbadasz.
Co do samych preferencji i ich pochodzenia.... zmartwię Cię, nie ustalisz tego bo co człowiek to inne pobudki. Jedną podnieca to, że jest czarny, inną to obrzydza. Jedna będzie chciała zaznać egzotyki, inną ta egzotyka będzie odrzucać. Jedna lubi zapach bzu, inna spoconego murzyna.
Zacznij pytać panie co w murzynach je pociąga, to również będzie odpowiedź co inne panie odpycha od murzynów.
Tu o dziwo się z Tobą zgadzam, można dociekać, dopytywać o pochodzenie preferencji, ale to nie jest to samo co przekręcać czyjeś wypowiedzi.A dlaczego nie pytać o pochodzenie własnych preferencji? Myślisz, że psychologowie tego nie badają? Mnie np to ciekawi. Te preferencje skądś się wzięły.
Piszę, że seks z murzynami mnie brzydzi... nie rozumiesz dlaczego, ale nie dociekasz dlaczego tak jest, tylko wmawiasz mi, że tak naprawdę mnie pociągają czarni bo ciągle piszę w tym wątku.... to jest manipulacja a nie dociekanie i w ten sposób niczego nie zbadasz.
Co do samych preferencji i ich pochodzenia.... zmartwię Cię, nie ustalisz tego bo co człowiek to inne pobudki. Jedną podnieca to, że jest czarny, inną to obrzydza. Jedna będzie chciała zaznać egzotyki, inną ta egzotyka będzie odrzucać. Jedna lubi zapach bzu, inna spoconego murzyna.
Zacznij pytać panie co w murzynach je pociąga, to również będzie odpowiedź co inne panie odpycha od murzynów.