U mnie chęci są na dobrym poziomie. Chyba że stres w pracy, mało snu, i ogólnie ciężki dzień to piję drineczka i padam na pysk. Czasem chęci większe niż możliwości to jak druga strona chętna do zabawy to przed kąpielą wezmę małe wsparcie medyczne i jest super. Generalnie moja pani lubi tak raz może dwa w tygodniu a ja bym chętnie tak co drugi dzień. Wyjątek stanowią nasze wspólne weekendy to wtedy przez 4 dni po kilka razy dziennie, pieszczoty, zabawki, oralnie, w bieliźnie erotycznej, fetysze i lekkie perwersyjki związane z wytryskiem



. Jak człowiek oderwie muzg od szarej codzienności i problemów to wszystko działa lepiej.