Kobiety nimfomanki rzadko występują w przyrodzie. A jak jest z mężczyznami?
Nie mylmy tego z wysokim libido. To dwie różne sprawy, chociaż zazwyczaj idą ze sobą w parze. Hiperseksualność, czyli utrata kontroli nad własnym popędem.
Dla mnie to nie jest zabawne, bo już wiele razy pakowałem się w kłopoty, robiłem głupie rzeczy i podejmowałem wysokie ryzyko, a mimo to prawie nigdy nie czuję się zaspokojony. Nawet jak już się uda spełnić wszystkie perwersje, zaraz mam potrzebę nowych, mocniejszych wrażeń. Tego się nie da opanować.
Ktoś z Was też tak ma? I jak z tym funkcjonujecie?
Nie mylmy tego z wysokim libido. To dwie różne sprawy, chociaż zazwyczaj idą ze sobą w parze. Hiperseksualność, czyli utrata kontroli nad własnym popędem.
Dla mnie to nie jest zabawne, bo już wiele razy pakowałem się w kłopoty, robiłem głupie rzeczy i podejmowałem wysokie ryzyko, a mimo to prawie nigdy nie czuję się zaspokojony. Nawet jak już się uda spełnić wszystkie perwersje, zaraz mam potrzebę nowych, mocniejszych wrażeń. Tego się nie da opanować.
Ktoś z Was też tak ma? I jak z tym funkcjonujecie?

