Endrju - nie ma co się obrażać, poprostu doświadczenie przez nas mówi, a to ,że się kochacie to świetnie i pielęgnujcie tą miłość tak długo jak się tylko da. Ja w Twoim wieku mówiłam identycznie, mialam różych chłopaków i zawsze mocno wierzyłam, że to ON, zanim poznałam mojego męża byłam z chłopakiem prawie 2 lata i dopiero po 2 latach zauważyłam co mi w nim przeszkadza i zrozumiałam, że nie chcę TAKIEGO partnera.
Nie twierdzę, że nie ma takich związków jak Wasz - są i przykładem jest mój kuzyn, który znalazł sobie żone już w 8 klasie podstawówki i w chwili obecnej są już 20lat po ślubie. Tylko takich par jest tak maleńko, że .. no właśnie ile takich par znacie ? ja tylko dwie, druga para jest już po rozwodzie, żałują, że nie zasmakowali miłości i sexu wczesniej z kimś innym....
Tak więc kochajcie się Endrju ale nie obrażaj się, że nie wierzymy iż ten związek przetrwa - to doświadczenie za nas przemawia....
I jeszcze jedno - jestem przerażona faktem jak wiele młodych małżeństw się rozwodzi właśnie z powodu zdrady, po 2-3 latach, najpierw jest zauroczenie, świetny sex czas tylko dla siebie, a w momencie kiedy pojawia się dziecko dużo młodych facetów nie radzi sobie z nowym obowiązkiem, jest praca, dziecko, a mało czasu na rozrywkę i wtedy często pojawia się zdrada...
Endrju szanuj ten czas, którym teraz żyjecie, będziecie mieć piękne wspomnienia i mimo iż nie wierzę, że przetrzymacie - to WAM tego z całego serca życzę.
Ps. miałam 19 lat kiedy poznałam mojego męża
Nie twierdzę, że nie ma takich związków jak Wasz - są i przykładem jest mój kuzyn, który znalazł sobie żone już w 8 klasie podstawówki i w chwili obecnej są już 20lat po ślubie. Tylko takich par jest tak maleńko, że .. no właśnie ile takich par znacie ? ja tylko dwie, druga para jest już po rozwodzie, żałują, że nie zasmakowali miłości i sexu wczesniej z kimś innym....
Tak więc kochajcie się Endrju ale nie obrażaj się, że nie wierzymy iż ten związek przetrwa - to doświadczenie za nas przemawia....
I jeszcze jedno - jestem przerażona faktem jak wiele młodych małżeństw się rozwodzi właśnie z powodu zdrady, po 2-3 latach, najpierw jest zauroczenie, świetny sex czas tylko dla siebie, a w momencie kiedy pojawia się dziecko dużo młodych facetów nie radzi sobie z nowym obowiązkiem, jest praca, dziecko, a mało czasu na rozrywkę i wtedy często pojawia się zdrada...
Endrju szanuj ten czas, którym teraz żyjecie, będziecie mieć piękne wspomnienia i mimo iż nie wierzę, że przetrzymacie - to WAM tego z całego serca życzę.
Ps. miałam 19 lat kiedy poznałam mojego męża