Po pierwsze higienia, prysznic i naprawdę zadbanie o to. A potem to już nic tylko zabawa. Sama lubię czasem mieć dobrze wylizaną dupkę to czemu nie mam tego zrobić stałemu partnerowi? Pod warunkiem, że ogolony i czysty... no i chętny również do wylizania mi. Wszystko zależy od poglądów, rozmawiałam nawet z mężczyznami, którzy twierdzili, że zaspokojenie oralne ze strony partnerki jest fee. Myślę, że jedyne co mogłoby zniechęcać to ewentualne względy higieniczne ale jeśli ludzie się kochają i szanują to co w tym złego, że zaspokajają się na wszystkie możliwe sposoby? Również kobieta mężczyznę. Mamy XXI wiek i chyba już jesteśmy na tym etapie, że powszechnie wiadomo, że seks to nie tylko pozycja misjonarska w zaciemnionym pokoju.