Rimming, czyli lizanie odbytu. Co o tym sądzicie?

[Halred]

Dla mnie obrzydliwe i całkiem aseksualne, niezależnie od tego czy jako strona liżąca czy lizana.

 

[StivERMp]

Ja uwielbiam lizać dupcie mojej żony. Najbardziej mnie podnieca jak w ci... e ma jajko wibrujące i aż jęczy jak zaczynam ją tam pieścić od tyłu. Ale w drugą stronę nie przepadam.

 

[ada123]

To nic złego, lizać odbyt

 

[darek128]

To nic złego, lizać odbyt

oczywiście że nic złego a nawet jest to coś przyjemnego, żona mi liże pupę po mimo że tego nie lubi ale lubi mi sprawiać przyjemność i raz na jakiś czas przełamuje swoją niechęć i to robi, ja natomiast liżę jej odbyt bardzo często bo sam lubię i po to żeby jej sprawić przyjemność bo wiem że bardzo ją to podnieca jak wwiercam się językiem w jej dziurkę

 

[anton93]

Jak dla mnie w obie strony mega doświadczenie i przyjemność

 

[gregnorton]

oczywiście że nic złego a nawet jest to coś przyjemnego, żona mi liże pupę po mimo że tego nie lubi ale lubi mi sprawiać przyjemność i raz na jakiś czas przełamuje swoją niechęć i to robi, ja natomiast liżę jej odbyt bardzo często bo sam lubię i po to żeby jej sprawić przyjemność bo wiem że bardzo ją to podnieca jak wwiercam się językiem w jej dziurkę

pogratulować żony, moja niestety nie jest fanką przyjmowania tej przyjemności. zdarzyło się, ale aktualnie zakaz

 

[Aisog01]

Witam wszystkich,
Mam pytanie szczegolnie do kobiet, czy waszym zdaniem to obrzydliwe lizac swojemu (zadbanemu, ogolonemu) mezczyznie odbyt po to by mu sprawic przyjemnosc ??

Nie lizałabym

 

[ada123]

Nie lizałabym

A ja bym lizneła dla przyjemności partnera

 

[Tynka]

Nie lizałabym

Ja też nie. Fuj !
No ale gdyby on chciał sobie mój polizać, to czemu nie.

 

[stroiczek]

W pewnym wieku rimming odbytu może już być niekomfortowy dla lizanego.

No ale gdyby on chciał sobie mój polizać, to czemu nie.

Jeśli partner chce polizać dupkę, to sprzeciw byłby dlań odrzuceniem go.

 

[Dictador]

Ja bardzo lubię wylizać dupkę kobiecie. Super sprawa, niestety moja żona nie za bardzo lubi być lizana i sama też jeszcze się nie pokusiła o wylizanie mnie. Sam raz dawno, dawno temu miałem wylizany tyłek i powiem że mega uczucie

 

[nieprzecietny_]

Ja też nie. Fuj !
No ale gdyby on chciał sobie mój polizać, to czemu nie.

Takie podejście to ja rozumiem

 

[Penioryk]

Ja również lubię lizać jak i być lizanym. Chociaż chyba tylko też się zdarzyło że mnie tam lizała dziewczyna. Tak samo ze stopami. Też tylko raz się nimi zajęła, wylizała je i wycałowała. A szkoda, bo fajnie było

 

[And]

Ale co jest złego w wylizaniu ślicznego damskiego tyłeczka?

 

[Adanus]

to bardzo indywidualna sprawa a czasem "zew chwili".Mówimy tu oczywiście o zadbanych i "odświeżonych"osobach. Kobiety częściej aprobują taką "adorację" - pieszczotę ciała, choć już nie koniecznie można coś tam wsunąć. Tam zbudowani jesteśmy niemal identycznie i tylko kwestia umysłu pozostaje. Rozpalona i zaspakajana kobieta, której kolejny raz przesunąłeś granice, sama chce cię mile zaskoczyć,a doznania są bardzo przyjemne.

 

[libertyn76]

My z żoną liżemy sobie odbyty nawzajem. Ja lubię jej wylizać, a jej w sumie większą przyjemność sprawia lizanie mi, co mi bardzo pasuje, bo lubię to uczucie oraz bardzo podnieca mnie sama sytuacja, świadomość, że kobieta wylizuje mi odbyt. Lizanie i całowanie drugiej dziurki mnie również baaardzo kręci.

 

[Lekkiczar]

Ja uwielbiam lizać druga dziurkę, wsowac język... Uwielbiam też kiedy kobieta to robi... Mega podniecające - oczywiście wszystko po uprzednim przygotowaniu

 

[Siwy1945]

Uwielbiam lizać drugą dziurkę pieścić ją całą na przemian z cipką delikatnie wsuwać język raz do jednej raz do drugiej jest to niesamowite i podniecajace

 

[Wielorybnik]

Mi też się zdarzyło parę razy przelizać w tamtych okolicach. Postawiłem jedynie warunek, że ma być czysto. Jak dla mnie nie różni się to od lizania czegokolwiek innego na ciele. Natomiast dla pisanej osoby może to być bardzo podniecające.

 

[Ziomek_3]

Bardzo lubię to robić, a ostatnio robię to coraz częściej. Druga strona nie protestuje więc chyba jest to przyjemne. Sam też chciałbym być kiedyś tak wylizany.