Coś czuję, że tam właśnie siedzą nałogowe nimfy lub inne fantastki oczekujące napotkania ideału godnego wytworu AI, lub dla pozyskania grosza.Najtaniej to wychodzi umawianie się stricte na seks na portalach typu datezone, zbiornik itd. Tylko jak jesteś stereotypowym Januszem z brzuchem piwnym, to zapomnij że jakaś się z tobą tam umówi za darmo![]()
To niech tam siedzą, im więcej ich w internecie, tym mniej na mieście i tym lepiej
Na szczęście w realu, są miejsca i okoliczności, gdzie coś można utrafić. Może trzeba trochę zainwestować, ale czasowo to chyba wyjdzie dużo korzystniej.