Dziewczyny czy zauważyłyście taki trend?
Ostatnio tz. /dawanie dupy/, nabrało prawdziwego sensu.
Faceci coraz częściej, proponują nam anal, a niektórzy wręcz się tego domagają.
Nie wystarcza im oral, lub zwykły seks, mam na myśli w cipkę, trzeba dać w dupkę.
Co do oralu, to dobry lodzik musi byś z połykiem /głębokie gardło / a finał najlepiej w usta,oczywiście wszystko połykamy, albo na twarz.
Powiedzcie same czy to nie prawda?
Wydaje mi się, że musiałabyś też zrobić szeroki przegląd wiekowy. Nie znam historii, ale może masz ochotę zgłębić historię ludzkości.
Co do analu w antycznej grecji... seks z Wami był pewnego rodzaju przymusem, a zabawy analne mieli faceci ze sobą. Dwa AIDS/HIV wziął się od małpy, mały jak mi wiadomo w Europie nie występują naturalnie i zostały sprowadzone(giblartar), wiemy gdzie są małpy i wiemy co jest w Afryce(hehe), także ludzie też mają preferencje zoofilskie i nie mówię tutaj, że biali posunęli się na małpy. (Tak jestem rasistą, dzieci drogie i mam więcej zalet
) Wracając faceci więcej się bawili swoimi dupkami niż z kobietami poza tym nie mamy innego wyjścia, a w jakiejś prozie zapisane jest, że prawdziwa miłość jest tylko męska(albo utarty żart z kolegami nie wiem nie sprawdzałem źródła). Aa, aa, a w starożytnym Rzymie pierwszy seksik chyba 12 letni chłopiec z dorosłym facetem.(po prostu mam na myśli, że seks analny był, kiedyś dużo badrdziej bezpieczny, niż w aktualnych czasach...) Coś takiego to facet, faceta uczył tych zabaw... może dlatego, nie nie. Ta dywagacja na razie będzie w mojej głowie.
Co do gardełka, starożytny Rzym... Panie Ku**y ówczesne "seksworkerki", miały chyba wszystkie zęby wyrwane, aby robienie loda było raz bezpieczne dla gladiatora, że mu nie odgryzie dwa... dużo przyjemniejsze. Wyobraźcie sobie... w każdą możliwą stronę bez najmniejszego ryzyka zadrapnania czy rozcięcia...
Mogę przytoczyć zmodyfikowany "cytat" ---zapytaj siostrę/matkę/babkę
- nie mam babki
- no to prababkę
Ponoć lubicie takie rozmowy prowadzić. Ja nie wiem, dla nas to nic szczególnego czasami się "pośmiać" z tych tematów, ale Wy je bierzecie na poważnie często na poważnie...
Hmm, czy to kwestia hmm... trendu. Raczej my nie jesteśmy temu "winni", wszędzie porno i rozmowy z podtekstami. Nie szmacisz= nie kochasz, nie rżniesz jak dziwki= nie kochasz, waniliowy seks, ale z Ciebie nudziasz, boisz się zapytać ją o randkę, a ją już pół gimnazjum odwiedziło, oczywiście ALERT, nie wrzucam wszystkich kobiet do jednego wora, ale... pomimo tego, że wielki śiwat należy do depsotycznych i strasznych mężczyzn to wszystko jest robione pod Was... i nie ważne co Wam przyjdzie do głowy to to staje się realne... (to też inny temat), mężczyźni sa głupi i dobrze to wiecie. Moralność znika my faceci się dostosywujemy, a nie ją niszczymy.
Emm... więc tak z tego co zaobserwowaliśmy, jak widzimy w 1%, że dziewczyna się pcha na kutanege i niw trzeba jej zdobywać to zwykle nie miewamy hamulców... i tak zwanie "szmacimy", a na koniec "byłam dobrą ku**ą/szmatą"?
I tutaj przestroga, ale moje słowa i tak są nie ważne, z ostatnich rozmów o tych "fanaberiach" jeden ze znajomych mówi i pokazuje laskę co "lubiła dawać". Cytat.
- pchała się na mnie i złamałbym ją w pół, gdyby miała o połowę czoło mniejsze.
Czemu to piszę- nie wiem tak dzielę się myślami, bo raczej to my zaczęliśmy sobie robić, anal, a do lepszego robienia loda usuwaliśmy Wam zęby więc... potrafimy mieć fantazje. XD
Czy się na to wkurzam no nie, jedynie na to, że jest mniej tych "normalnych", z takimi z którymi nie od razu wskakuje się do łóżka. Chciaż ponoć Wam się nie wierzy bo po latach ostrego "je**nia" macie w głowie "teraz się ustatkuję" i będę szarą myszką co na misjonarza, do buźki to fe i musi być czysty, a dupcia no chyba Ciebie poje**lo debilu. A na studiach "ej chłopaki ile dacie mi kang wasdzić na raz". Więc mój werdykt jest taki macie męża, dbajcie o niego, i róbcie mu wszystko czego się nauczyłyście a nie Yoga i walczenie z demonami. Dwa, jak dawałyście na imprezach/studiach/szkoleniach/pracy itd. Itd. To powiedźcie swojemu mężowi, że może mieć ile zechce kochanek i bez żadnych zazdrości bo wyjdziecie na hipokrytki. Bo mężczyzna co chce mieć rodzinę cos osiagnąć nie myśli tylko o dawaniu na lewo i prawo bo nam nie jest tak łatwo(mowię o sredniej), mieć kilka cipek jednego dnia.
Pozdrawiam i udanego dnia. ^^