Przypadkowe pisanie z kimś

[Rhi]

Dlatego staram się niby ukrywać jakieś charakterystyczne rzeczy np. na ciele, ale jak ktoś ma pamięć do szczegółów to kto wie.
O, to są tutaj jacyś bardzo przystojni faceci?
I jesteś pewna, że to jednak nie on?

 

[Saanvi]

Dlatego staram się niby ukrywać jakieś charakterystyczne rzeczy np. na ciele, ale jak ktoś ma pamięć do szczegółów to kto wie.
O, to są tutaj jacyś bardzo przystojni faceci?
I jesteś pewna, że to jednak nie on?

Lubisz mi podnosić ciśnienie, nie?
I tak, są

 

[wronskjan]

Lubisz mi podnosić ciśnienie, nie?
I tak, są

O, widzę, że o mnie rozmawiacie

 

[Rhi]

Lubisz mi podnosić ciśnienie, nie?
I tak, są

Wiesz, póki nie zapytasz, nie będziesz miała pewności

Panowie, przyznawać się, którzy to z Was?!

 

[Rhi]

O, widzę, że o mnie rozmawiacie

O, jeden już się znalazł

 

[elninio1982]

Ja cenie dyskrecję. Potem fajnie jest komuś napisać że pięknie wyglądała
I myśleć, gdzie i kiedy ... Skąd i jak

 

[_piotrgd_]

Prawda jest taka, że nigdy nie wiesz po jakim szczególe może nas ktoś rozpoznać. Ryzyko jest spore, też zawsze mam to z tyłu głowy jak gdzieś wysyłam swoje fotki.
Dziś na szkoleniu IT miałam spotkanie z bardzo przystojnym facetem i do złudzenia przypominał mi kogoś z forum. Aż mi się gorąco zrobiło przez chwilę

Im więcej masz znajomych, tym większe jest ryzyko Ale jest ryzyko, jest zabawa

Wiesz, póki nie zapytasz, nie będziesz miała pewności

Panowie, przyznawać się, którzy to z Was?!

To nie ja

 

[chemx]

Lepiej pisać z osobami z innych miejscowości ) Mniejsza szansa, że trafisz na znajomą osobę, choć wiadomo świat jest mały

 

[Saanvi]

Lepiej pisać z osobami z innych miejscowości ) Mniejsza szansa, że trafisz na znajomą osobę, choć wiadomo świat jest mały

Chyba, że akurat pracujesz zdalnie z ludźmi z całej Polski.

 

[Chytry3]

O, to są tutaj jacyś bardzo przystojni faceci?

Zdarzają się.......

 

[Normalny86]

Są też tacy co nie podają swojej prawdziwej miejscowości

 

[Saanvi]

Są też tacy co nie podają swojej prawdziwej miejscowości

Np ja

 

[chemx]

Są też tacy co nie podają swojej prawdziwej miejscowości

Tylko potem musisz pamiętać, co komu pisałeś,

 

[Blackswan]

Jak chodziłam do gimnazjum to były czasy GG i się z koleżankami pisało ze starszymi kolegami, którzy nam się podobali. Oczywiście podszywałyśmy się pod jakąś nieistniejącą osobę. To nie było za mądre no ale człowiek był młody i głupoty w głowie. Ale tak żebym miała z kimś pisać, kogo znam ale celowo udawać inną tożsamość to nie i chyba to głupie. Jak chce z kimś pogadać to po prostu to robię

 

[Speed1986]

Jak chodziłam do gimnazjum to były czasy GG i się z koleżankami pisało ze starszymi kolegami, którzy nam się podobali. Oczywiście podszywałyśmy się pod jakąś nieistniejącą osobę. To nie było za mądre no ale człowiek był młody i głupoty w głowie. Ale tak żebym miała z kimś pisać, kogo znam ale celowo udawać inną tożsamość to nie i chyba to głupie. Jak chce z kimś pogadać to po prostu to robię

Robiłem to samo w gimnazjum z dziewczynami,zawsze podawałem ze mam więcej lat niż miałem i było ok