@MoonikaWaw obecnie stosuje zasadę "Ona pierwsza " dzięki czemu odkryłem, że rozkosz może być większa bardziej urozmaicona kolorowa jakbym odkrył inny świat.
Kolego
@Dyskretny masażysta z młodszą pisałem kilka miesięcy na portalu. Od początku mi się spodobała i pisaliśmy o bzdurach. Dla mnie pisanie przez portal jest trudne bo nie widzisz jej reakcji, czy patrzy odważnie czy jest niesmiała czy onieśmielona. Czy jest zaciekawiona czy znudzona. Tego przez pisanie nie widać i trudno odgadnąć czy tego chce. W końcu powiedziałem, że cholernie mi się podoba i chcę ją pocałować. Wtedy rozmowa mocno ruszyła i doprowadziła do spotkania. Jak tylko zobaczyłem jej uśmiech to wiedziałem że spotkanie to nie będą tylko pocałunki. Była radosna, śmiała, mówiła otwarcie choc nie bezpośrednio o czym marzy. Do tego dochodziły drobne sygnały takie jak długie spojrzenia, każdy dotyk był miły i jak brałem jej dłoń to tak jakby czytała w myslach i nasze dłonie jednocześnie się spotykały. Kiedy ja przyciagalem do siebie to z ochotą się przytulała ale na chwilę droczyla się. Te wszystkie sygnały na żywo sprawiały że chciałem jej więcej i wiedziałem że to idzie w dobrą stronę. Tego wszystkiego nie widziałem pisząc. Całe szczęście mieszkaliśmy blisko siebie.
Często miałem tak, że pisząc z fajną dziewczyną jest fajnie coś nas do siebie przyciąga i jak okazuje sie ze chcemy oboje sie spotkac to okazuje sie ze mieszkamy w drugim końcu polski bo ona nie napisała w profilu z jakiego jest regionu polski.
Jedno co łączy młode kobiety - uwielbiają emocje