"Polki są łatwe"- taka jest opinia o polskich kobietach za granicą. Co wy na to?
Naczytałam się w necie, ze w oczach obcokrajowców nasze dziewczyny wychodza na strasnie łatwe, względnie caly wschód.Z czego to wynika wg Was i co o tym myslicie? Boli mnie to....czy z pozycji ekonomicznej? I może przez to as traktją jak zaplecze seksualne i każdy chce tu przyjechać 'na Agnieszkę', bo myśla,że tu same deseratki, które dolary mają w oczach i kochają jak im Wielki Pan z Zachodu postawi piwo?;-(
A powiedzcie...co z mężczyznami? Czy uważacie, że faceci z krajów wchodnich w takim razie uprawiają mniej seksu z obcokrajowcyzniami niż zachodni faceci? Tak mi Was w takim razie żal;-(( Uwazacie Panowie, że macie mniejsze szanse niż kolesie z zachodu, serio?