Witam serdecznie.
Zgłaszam się do Was z problemem, a właściwie z pytaniem. Ja oraz moja luby "chcielibyśmy" zakosztować smaku stosunku płciowego. Jednakże moja luby jest bardzo nieufna jeżeli chodzi o środki antykoncepcyjne/środki zapobiegawcze.
Staram się jej wytłumaczyć, że są takie cuda techniki jak prezerwatywy plemnikobójcze, środki antykoncepcyjne oraz "kalendarzyki" (co jest najgłupszym argumentem, wystarczy spojrzeć na rodziny wiejskie gdzie stosują tą metodę - rodziny 12 dzietne ). Ona mi zaś ripostuje, że prezerwatywy pękają a środki antykoncepcyjne to hormony i mogą róźnie wpłynąć na zdrowie.
Byłbym wdzięczny za jakieś rady
.
Pozdrawiam.
Zgłaszam się do Was z problemem, a właściwie z pytaniem. Ja oraz moja luby "chcielibyśmy" zakosztować smaku stosunku płciowego. Jednakże moja luby jest bardzo nieufna jeżeli chodzi o środki antykoncepcyjne/środki zapobiegawcze.
Staram się jej wytłumaczyć, że są takie cuda techniki jak prezerwatywy plemnikobójcze, środki antykoncepcyjne oraz "kalendarzyki" (co jest najgłupszym argumentem, wystarczy spojrzeć na rodziny wiejskie gdzie stosują tą metodę - rodziny 12 dzietne ). Ona mi zaś ripostuje, że prezerwatywy pękają a środki antykoncepcyjne to hormony i mogą róźnie wpłynąć na zdrowie.
Byłbym wdzięczny za jakieś rady
Pozdrawiam.