No jak to! To klasyk. Nakręcili o Wisłockiej film, nawet nie tak dawno Pierwsza ginekolożka, która zaczęła mówić że seks może być przyjemny i że istnieje coś takiego jak różne rodzaje orgazmów u kobiety :> W czasach w których żyła, to była ogromna kontrowersjaNie znałem tego.. Sprawdzę
Serio, nie znałem . Ale będzie nadrobione i uzupełni biblioteczkę, skusiłaśNo jak to! To klasyk. Nakręcili o Wisłockiej film, nawet nie tak dawno Pierwsza ginekolożka, która zaczęła mówić że seks może być przyjemny i że istnieje coś takiego jak różne rodzaje orgazmów u kobiety :> W czasach w których żyła, to była ogromna kontrowersja
Klasyk z Dolphem Lundgrenem i Brandonem Lee. Mam na DVD!Ostry poker w małym Tokyo.
I między innymi dlatego uważam, że najlepsze Porno powstało po 2000 roku!2 godziny zarosnietych hardkorowych psitek
Trochę wcześnie, nie zgubiłeś może jedynki przed czwórką?Jak miałem 4 lat znalazłem niemieckie gazetki mojego ojca.
Jakiś rok później kolega zaprezentował mi dildo swojej matki oznajmiając, że nakrył ją z tym jak sobie wsadza do cipki
Mam obie książki, druga nosi tytuł bodajże "Sztuka kochania. W dwadzieścia lat później" Film nawet udany.No jak to! To klasyk. Nakręcili o Wisłockiej film, nawet nie tak dawno Pierwsza ginekolożka, która zaczęła mówić że seks może być przyjemny i że istnieje coś takiego jak różne rodzaje orgazmów u kobiety :> W czasach w których żyła, to była ogromna kontrowersja
Nie. Poza tym moja matka była w ciąży, a jeszcze dodatkowo na skutek rozmów przeprowadzonych z rówieśnikami pojawiło mi się w głowie mnóstwo pytań i niejasności. Wymusiłem wtedy na rodzicach dokładne wytłumaczenie mi o co z tym wszystkim chodzi. Kupili mi wtedy taką fajną książeczkę z obrazkami, przekrojem pary podczas współżycia itp. Potem nawet próbowałem z trochę starszymi dwoma koleżankami w pobliskim lesie, ale jakoś nie wychodziło, a raczej wchodziło .Trochę wcześnie, nie zgubiłeś może jedynki przed czwórką?
Tak, film mi się też podobał. Generalnie całą historia jest bardzo wdzięczna do opowiedzenia, PRL, a tu baba mówi o orgazmie... jak forsowała swoje idee, mega.Mam obie książki, druga nosi tytuł bodajże "Sztuka kochania. W dwadzieścia lat później" Film nawet udany.
Postrzegam to bardzo podobnie, barwna postać w tej szarej, przytłaczającej PRL-owskiej matniTak, film mi się też podobał. Generalnie całą historia jest bardzo wdzięczna do opowiedzenia, PRL, a tu baba mówi o orgazmie... jak forsowała swoje idee, mega.
A drugiej części nie znam, nawet nie wiedziałam że jest... muszę czym prędzej to sprawdzić <3
Miała babka jaja, to trzeba przyznaćPostrzegam to bardzo podobnie, barwna postać w tej szarej, przytłaczającej PRL-owskiej matni