• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.
  • Cytuj tylko wtedy, gdy to konieczne. Aby odpowiedzieć użytkownikowi, użyj @nazwa_użytkownika.

ONS

Kobieta

Nieśmiała

Podrywacz
@Marcin 43 skoro idę do łóżka z kimś, kogo widziałam na żywo, spędziłam z nim jakiś fajny czas, dobrze nam się rozmawiało i coś ewidentnie mnie do niego przyciągnęło, to raczej ciężko to przyrównać do usługi wykonanej przez prostytutkę, gdzie ona odbiera telefon od całkowicie obcej osoby, której nigdy na oczy nie widziała, mówi "zapraszam tu i tu o tej godzinie" ta osoba przychodzi, wręcza jej do ręki kilka banknotów i ona wtedy udostępnia mu swoje dziury do penetracji. Jest to usługa jak każda inna, jak fryzjer czy manicure. Jak zapłacisz to jak to mówią klient nasz Pan.

A jak ja sobie w klubie wyniucham jakieś ciacho, podoba mi się jego ciało i ogólnie jego aparycja, daję mu się poderwać żeby myślał, że jest górą w tej sytuacji, bo jak wiemy mężczyźni to lubią ale ja już wiem, że chce go dziś zaciągnąć do łóżka. I jak mam ochotę to się tak dzieje. I nie zastanawiam się na drugi dzień czy zadzwoni, czy napisze, bo po prostu miałam ochotę skorzystać z jego ciała celem spełnienia swoich seksualnych pragnień. Wilk syty i owca cała.
 
Kobieta

TylkoMy

Erotoman
@Marcin 43 skoro idę do łóżka z kimś, kogo widziałam na żywo, spędziłam z nim jakiś fajny czas, dobrze nam się rozmawiało i coś ewidentnie mnie do niego przyciągnęło, to raczej ciężko to przyrównać do usługi wykonanej przez prostytutkę, gdzie ona odbiera telefon od całkowicie obcej osoby, której nigdy na oczy nie widziała, mówi "zapraszam tu i tu o tej godzinie" ta osoba przychodzi, wręcza jej do ręki kilka banknotów i ona wtedy udostępnia mu swoje dziury do penetracji. Jest to usługa jak każda inna, jak fryzjer czy manicure. Jak zapłacisz to jak to mówią klient nasz Pan.

A jak ja sobie w klubie wyniucham jakieś ciacho, podoba mi się jego ciało i ogólnie jego aparycja, daję mu się poderwać żeby myślał, że jest górą w tej sytuacji, bo jak wiemy mężczyźni to lubią ale ja już wiem, że chce go dziś zaciągnąć do łóżka. I jak mam ochotę to się tak dzieje. I nie zastanawiam się na drugi dzień czy zadzwoni, czy napisze, bo po prostu miałam ochotę skorzystać z jego ciała celem spełnienia swoich seksualnych pragnień. Wilk syty i owca cała.
O to to 👏👏👏
 
Mężczyzna

Marcin 43

Dominujący
@Marcin 43 skoro idę do łóżka z kimś, kogo widziałam na żywo, spędziłam z nim jakiś fajny czas, dobrze nam się rozmawiało i coś ewidentnie mnie do niego przyciągnęło, to raczej ciężko to przyrównać do usługi wykonanej przez prostytutkę, gdzie ona odbiera telefon od całkowicie obcej osoby, której nigdy na oczy nie widziała, mówi "zapraszam tu i tu o tej godzinie" ta osoba przychodzi, wręcza jej do ręki kilka banknotów i ona wtedy udostępnia mu swoje dziury do penetracji.
Wg mnie to co piszesz, to racjonalizacja. Wg mnir, ONS ma pewne znamiona prostytucji.
Kiedyś dawno temu, za górami za lasami i 7 morzami jak chłopak chciał bzyknąć się z dziewczyną to najpierw trochę ze sobą pochodzili tych kilka randek za rękę, potem całowali i dopiero wtedy fiku miku. Teraz żyjemy w ultra szybkich czasach. Nie potrafimy znosić frustracji. Wszystko musi być tu i teraz i szybko i następny i nowy.
ONS to taki chyba znak czasu, ale smutny.

Wiesz...chodzi o zasadę, a nie detale.
Co do zasady bzykasz się z obcym facetem.
Ja rozumiem, że wiele kobiet fantazjuje o seksie z nieznajomym, więc ONS może być pewną formą realizacji tej fantazji.

A ty nie udostępniasz "dziur do penetracji"?
Prostytutka tutaj rzeczywiście ma trochę gorzej, bo nie każdy który do niej przyjdzie jej się podoba, ale niektorzy mogą.
Jest to usługa jak każda inna, jak fryzjer czy manicure. Jak zapłacisz to jak to mówią klient nasz Pan.
Wg mnie w takim układzie traktujecie się nawzajem jak takie żywe, chodzące masturbatory. Zamiast do sklepu sex shopu, idziesz do klubu i wybierasz najlepszy możliwy model do zaspokojenia. Nie wiem czym to się różni od usług o których piszesz.
A jak ja sobie w klubie wyniucham jakieś ciacho, podoba mi się jego ciało i ogólnie jego aparycja, daję mu się poderwać żeby myślał, że jest górą w tej sytuacji, bo jak wiemy mężczyźni to lubią ale ja już wiem, że chce go dziś zaciągnąć do łóżka. I jak mam ochotę to się tak dzieje.
Ok. Masz do tego prawo.
I nie zastanawiam się na drugi dzień czy zadzwoni, czy napisze, bo po prostu miałam ochotę skorzystać z jego ciała celem spełnienia swoich seksualnych pragnień. Wilk syty i owca cała.
Ok. Klient dziwki I ona też tego raczej nie rozkminiają czy ktoś tu do kogoś zadzwoni.
 
Kobieta

DamaPik

Biegły Uwodziciel
Tak bywam i bywałam w takich sytuacjach wielokrotnie. Jeszcze kilka lat temu nigdy w życiu bym tego nie zrobiła. Moja moralność by mi na to nie pozwoliła. Byłam wierną ułożoną mężatką, można powiedzieć, że zakompleksioną kurą domową. Dzięki temu, że poszłam do łóżka z zupełnie obcym mężczyzną na jedną noc stałam się inną kobietą. Stało się to dla mnie całkowicie normalne i otworzyło mi drogę do tego, żeby poznawać swoje pragnienia, spełniać marzenia erotyczno łóżkowe. Pozbyłam się wtedy jakichkolwiek zahamowań. Muszę wam powiedzieć, że bycie panią na jedną noc zaczęło mnie bardzo kręcić. Uznałam, że skoro lubię wyjść na miasto zjeść coś dobrego, a później iść do innego lokalu, to mogę też przespać się z kim tylko będę chciała bez mówienia sobie do zobaczenia.
 
Mężczyzna

Marcin 43

Dominujący
@Marcin 43 skoro idę do łóżka z kimś, kogo widziałam na żywo, spędziłam z nim jakiś fajny czas, dobrze nam się rozmawiało i coś ewidentnie mnie do niego przyciągnęło, to raczej ciężko to przyrównać do usługi wykonanej przez prostytutkę, gdzie ona odbiera telefon od całkowicie obcej osoby, której nigdy na oczy nie widziała, mówi "zapraszam tu i tu o tej godzinie" ta osoba przychodzi, wręcza jej do ręki kilka banknotów i ona wtedy udostępnia mu swoje dziury do penetracji. Jest to usługa jak każda inna, jak fryzjer czy manicure. Jak zapłacisz to jak to mówią klient nasz Pan.

A jak ja sobie w klubie wyniucham jakieś ciacho, podoba mi się jego ciało i ogólnie jego aparycja, daję mu się poderwać żeby myślał, że jest górą w tej sytuacji, bo jak wiemy mężczyźni to lubią ale ja już wiem, że chce go dziś zaciągnąć do łóżka. I jak mam ochotę to się tak dzieje. I nie zastanawiam się na drugi dzień czy zadzwoni, czy napisze, bo po prostu miałam ochotę skorzystać z jego ciała celem spełnienia swoich seksualnych pragnień. Wilk syty i owca cała.
A nie zdarzyło Ci się, że seks z tym obcym gościem był na tyle dobry, że chciałaś go powtórzyć? No i jeśli nie chciałaś, to dlaczego?
 
Mężczyzna

Marcin 43

Dominujący
Tak bywam i bywałam w takich sytuacjach wielokrotnie. Jeszcze kilka lat temu nigdy w życiu bym tego nie zrobiła. Moja moralność by mi na to nie pozwoliła. Byłam wierną ułożoną mężatką, można powiedzieć, że zakompleksioną kurą domową. Dzięki temu, że poszłam do łóżka z zupełnie obcym mężczyzną na jedną noc stałam się inną kobietą. Stało się to dla mnie całkowicie normalne i otworzyło mi drogę do tego, żeby poznawać swoje pragnienia, spełniać marzenia erotyczno łóżkowe. Pozbyłam się wtedy jakichkolwiek zahamowań. Muszę wam powiedzieć, że bycie panią na jedną noc zaczęło mnie bardzo kręcić. Uznałam, że skoro lubię wyjść na miasto zjeść coś dobrego, a później iść do innego lokalu, to mogę też przespać się z kim tylko będę chciała bez mówienia sobie do zobaczenia.
Bez urazy, ale myślę, że popłynęłaś że skrajności w skrajność.
 
Mężczyzna

forg

Biegły Uwodziciel
Wg mnie to co piszesz, to racjonalizacja. Wg mnir, ONS ma pewne znamiona prostytucji.
Kiedyś dawno temu, za górami za lasami i 7 morzami jak chłopak chciał bzyknąć się z dziewczyną to najpierw trochę ze sobą pochodzili tych kilka randek za rękę, potem całowali i dopiero wtedy fiku miku. Teraz żyjemy w ultra szybkich czasach. Nie potrafimy znosić frustracji. Wszystko musi być tu i teraz i szybko i następny i nowy.
Udajesz czy nie rozumiesz?
Napisała Tobie @Nieśmiała że wybiera sobie faceta, który jej się spodobał. Poznaje go na tyle ile jej jest to potrzebne. I odwrotnie - on poznaje ją też na tyle, ile to jest potrzebne.
Kiedyś? Dawno temu? Teraz też tak jest. Ale jest też inaczej. Dlaczego według Ciebie chodzenie za rączkę i czekanie na trzęsienie ziemi jest lepsze niż sprawienie sobie przyjemności przez dwie osoby, które się sobie podobaja???
Kiedyś do Paryża się jechało powozem dwa tygodnie. Teraz można być za kilka godzin. I co, to coś złego? kto chce to pojedzie powozem. ktoś inny autokarem. A jeszcze inny poleci samolotem.
 
Kobieta

Nieśmiała

Podrywacz
@Marcin 43 myślę, że masz jakiś problem. Dlaczego tak Ci przeszkadza, że niektóre dziewczyny tak robią? Masz jakieś kompleksy? Czy nie byłbyś zadowolony gdyby kobieta była na Ciebie tak napalona, że chciałaby jak najszybciej nadziać się na Twojego kutasa?
Jeśli nie to po prostu spotykaj się z takimi, co chcą chodzić za rękę i się poznawać bez końca, a seks dopiero po słowie.
 
Mężczyzna

radas96

Seks Praktykant
@Marcin 43 myślę, że masz jakiś problem. Dlaczego tak Ci przeszkadza, że niektóre dziewczyny tak robią? Masz jakieś kompleksy? Czy nie byłbyś zadowolony gdyby kobieta była na Ciebie tak napalona, że chciałaby jak najszybciej nadziać się na Twojego kutasa?
Jeśli nie to po prostu spotykaj się z takimi, co chcą chodzić za rękę i się poznawać bez końca, a seks dopiero po słowie.
nie wiem może kolega z innych czasów/pokolenia i dla niego to że 2 strony są zadowolone może być problematyczne
 
Mężczyzna

Marcin 43

Dominujący
@Marcin 43 myślę, że masz jakiś problem. Dlaczego tak Ci przeszkadza, że niektóre dziewczyny tak robią? Masz jakieś kompleksy?
To, czy mi to przeszkadza osobiście, czy nie, to nieistotne. Moje zdanie tu nie ma znaczenia. Nie przekonam tu raczej nikogo do swoich racji, ale wypowiedzieć je mogę.
Po prostu poddaję w wątpliwość to, co tu przyjmujecie za coś normalnego.
Z punktu widzenia prawa wszystko jest ok. Tak samo jak prostytucja.
Czy nie byłbyś zadowolony gdyby kobieta była na Ciebie tak napalona, że chciałaby jak najszybciej nadziać się na Twojego kutasa?
Jeśli nie to po prostu spotykaj się z takimi, co chcą chodzić za rękę i się poznawać bez końca, a seks dopiero po słowie.
Czy to aby nie ty pisałaś wcześniej, że nie chciałabyś mieć chłopaka którego bzyknęłaś podczas ONS?
O czym to świadczy?
Nie trzeba być geniuszem by wywnioskować, że z jakiegoś powodu, gdzieś pod skórą, oceniasz go źle jako materiał na faceta do stałej relacji.
Skoro ONS jest ok, to dlaczego odrzucasz takiego faceta?
To jest bardzo niespójna postawa.

Swoją drogą...Nie boisz się, że koleś, którego sobie wybrałaś do zabawy i do którego jedziesz, lub on do Ciebie, okaże się jakimś patolem lub psychopatą?
 
Mężczyzna

Marcin 43

Dominujący
Udajesz czy nie rozumiesz?
Napisała Tobie @Nieśmiała że wybiera sobie faceta, który jej się spodobał. Poznaje go na tyle ile jej jest to potrzebne. I odwrotnie - on poznaje ją też na tyle, ile to jest potrzebne.
Kiedyś? Dawno temu? Teraz też tak jest. Ale jest też inaczej. Dlaczego według Ciebie chodzenie za rączkę i czekanie na trzęsienie ziemi jest lepsze niż sprawienie sobie przyjemności przez dwie osoby, które się sobie podobaja???
Nie wiem czy lepsze, ale jakoś wydaje mi się takie mniej powierzchowne i romantyczne.
ONS to jak historia z pornola. Babka widzi kolesia, gadaja 5 minut i bzyku bzyku.
Gdzie się podział romantyzm w dzisiejszych czasach?
Generalnie rozumiem żądze. Sam jej doświadczam.
Nie chce twierdzić, że ONS to zło, ale wg mnie to niepokojące i smutne zjawisko.
Kiedyś do Paryża się jechało powozem dwa tygodnie. Teraz można być za kilka godzin. I co, to coś złego? kto chce to pojedzie powozem. ktoś inny autokarem. A jeszcze inny poleci samolotem.
Tu chodzi o tworzenie emocjonalnych więzi z drugim człowiekiem.Ludzie uciekaja w pusty seks z lęku przed bliskoscią i zranieniem. Co tu wesołego?


To mnie właśnie martwi w dzisiejszych czasach.
 
Mężczyzna

Marcin 43

Dominujący
Nie wszystkim odpowiada fakt że kobiety decydują same o sobie:rolleyes:
Niech decydują, ale mi się może nie podobać jakich wyborów dokonują. Nie wszystkie zjawiska społeczne muszą mi się podobać.
Wielu ludzi krytykuje OnlyFans. Mają prawo czy nie?
Nie każdemu podoba się nasz obecny premier czy prezydent, no ale taka jest demokracja. Ludzie ich wybrali.
 
Kobieta

DamaPik

Biegły Uwodziciel
Nie wiem czy lepsze, ale jakoś wydaje mi się takie mniej powierzchowne i romantyczne.
ONS to jak historia z pornola. Babka widzi kolesia, gadaja 5 minut i bzyku bzyku.
Gdzie się podział romantyzm w dzisiejszych czasach?
Generalnie rozumiem żądze. Sam jej doświadczam.
Nie chce twierdzić, że ONS to zło, ale wg mnie to niepokojące i smutne zjawisko.

Tu chodzi o tworzenie emocjonalnych więzi z drugim człowiekiem.Ludzie uciekaja w pusty seks z lęku przed bliskoscią i zranieniem. Co tu wesołego?


To mnie właśnie martwi w dzisiejszych czasach.
A może niektóre osoby znudził romantyzm rodem z żenujących komedii romantycznych.
 
Mężczyzna

forg

Biegły Uwodziciel
Nie wiem czy lepsze, ale jakoś wydaje mi się takie mniej powierzchowne i romantyczne.
ONS to jak historia z pornola. Babka widzi kolesia, gadaja 5 minut i bzyku bzyku.

Czasami w 5 minut można więcej się o człowieku dowiedzieć niż chodząc za rączkę i wzdychając do księżyca.
Ale ok, widzę, że albo czarne albo białe dla Ciebie.
 
Mężczyzna

495f50

Cichy Podglądacz
@Marcin 43 przejrzałem trochę Twoich postów i odnoszę bardzo mocne wrażenie, że Ty usilnie próbujesz obrazić wszystkich zwolenników ONS, a szczególnie kobiety. Być może nawet nie zdając sobie z tego sprawy, bo forma Twoich postów jest bardzo specyficzna, na dodatek trochę w formie zdartej płyty, ciągle żucie tego samego. Wybacz, ale to nie przystoi mężczyźnie, który "chce tylko zrozumieć mechanizm" i ogólnie to tęskni za tym romantyzmem i tak dalej. Zwolennicy ONS też mogą lubić romantyzm, ale swoje potrzeby mają. To serio jest powód, żeby te osoby porównywać do prostytutek? Serio nie widzisz różnic? To jest aż niepokojące.
 
Kobieta

D'Arc

Erotoman
Dla mnie to jednak nadal kosmos. Jak to się w praktyce odbywa? Siedzicie na kawie, widzicie się pierwszy raz na żywo i pod koniec spotkania, jeżeli dana osoba spełnia standardy, pada pytanie "to co? Idziemy się seksić?".
Kiedyś z takim chojrakiem miałam okazję sie spotkać na kawie i jak gość zaczął mnie łapać za rękę po 5 min. to mi momentalnie obrzydł. Już do końca spotkania nie byłam w stanie pozbyć się myśli, że to typowy ruchacz, a ja nie widzę niczego pociągającego w pójściu z takim do łóżka.
No nie, mimo, że tak dziewczyny polecają w tym wątku, to dla mnie nie do przejścia.
 
Mężczyzna

495f50

Cichy Podglądacz
@D'Arc i w tym nie ma nic złego. Po prostu skomentować jakąś sprawę można zwykle na różne sposoby, nawet jeśli główna stojąca za tym myśl jest taka sama.

Jest różnica, czy powie się "nie no, czytam i czytam i to jednak nie dla mnie", czy może "kiedyś to trzeba było ze sobą chodzić, nie czujecie się jak prostytutki?".
 
Ostatnia edycja:
Podobne tematy
Rozpoczęty przez Tytuł Forum Odp Data
H Relacja „w sam raz na raz”, FWB, ons Seks 9
B ONS a makijaż Porady seksualne 6

Podobne tematy

Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry