Basiu, Basiu, Basiu!
Co ona winna?!
Sama sobie upolowała, teraz sama musi ubić!
ps. pojadę sucharkiem, na początek dnia, wina leży po obu stronach,żony bo nadstawiła tyłeczka do bzykania i teściowej, że nie otruła potencjalnego zięcia, jeżeli córka cokolwiek warta!
btw. Uważajcie co jecie u teściowej

!