Dziś przy smyraniu cipeczki będę marzyła sobie o tym, jak umawiam się z jakimś kolegą na zmysłowe chwile przy lesie
Jedziemy jego autem i stajemy przy drodze leśnej. Wysiadamy, on siada na masce samochodu, a ja klękam przed nim i rozpieszczam go ustami, aż do spustu na moją buźkę i włosy. Potem on pluje mi na twarz i każe wyssać go co do ostatniej kropelki. Potem chwyta mnie za włosy, i rzuca przodem jak szmatę na samochód. Każe mi się mocno wypiąć, maca mi cipkę, daje mocnego klapsa, i jebie mi spragnioną szparkę. Nagle jakiś jego kolega przechodzi ulicą i nas widzi. Podchodzi do nas, zapraszamy go do zabawy. Pluje mi na dupcię i pakuje mi pałę w dupę. Obaj jadą ostro, a ja głośno jęczę. Po chwili czuję, jak spuszczają się w moje dziurki, nazywając mnie puszczalską dziwką, i że takie lubią. Całują mnie bardzo namiętnie na pożegnanie i smyrają moją cipkę w nagrodę, a ja mruczę, że uwielbiam im dawać