Mnie bardzo kręci nagość w gabinecie lekarskim. Jedną z moich fantazji, które raczej są nie do spełnienia jest udać się do Pani urolog, która poleci mi się rozebrać i będzie miała głęboko w poszanowaniu moją intymność, wstyd i prywatność. Gdy ja będę stał np nago od pasa w dół, lekarka w tym czasie by rozmawiała przez telefon, wychodziła do recepcji lub pielęgniarka przynosiła by jakieś dokumenty. Jak by się wzięła w końcu za badania, to też taki zestaw, gdzie czuł bym duże skrępowanie.
Takie to marzenie, które nim tylko zostanie.