Zazwyczaj nikt tam nie patrzy na cudze genitalia, a już zwłaszcza kobiety - one, jeżeli już, to częściej się krępują niż oglądają. Zresztą, w razie czego zawsze można to wytłumaczyć fizyką - ciepło sprawia, że obiekty się powiększają, a zimno, że się kurczą. Siusiak jest tego przykładem.
Ze strumieniem wody i jego wpływem w zależności od temperatury wody - to samo.
Może i iluś ludziom podczas brania prysznica w szatni staje od strumienia ciepłej wody, jednak nie widziałem tego, bo nie patrzyłem w tamtą stronę.