Nago z rodziną

[onona88]

Nie wiedziałam do jakiego działu to dodać. Padło tu, bo to trochę perwersja.
Jak myślicie? Czy to dobry pomysł rodzinny wyjazd na plażę naturystów. Chodzi o mnie, mojego męża oraz szwagra i jego dziewczyny. W zeszłym roku byliśmy sami w Chorwacji. Teraz wstępnie przy stałam na to, mam jednak wątpliwości.

Ja ze znajomymi też bym miała dylemat i raczej bym się nie zgodziła. Z obcymi ok ale nie znajomi i rodzina

 

[kamilllo931]

Moja rodzina nawet nie wie że jestem nudystka.Mam swoje miejscówki na nagie opalanie i kąpiele.Ale z nikt z rodziny nie wie o tym.W pracy tak samo.

 

[marcinstefanski46a@gmail.]

Ja opowiem o tym ale w wiadomości prywatnej jak kogoś to ciekawi

 

[FilipLickRenata]

Fajny temat Latałem swojego czasu nago przy mamie xD Chciałem zwrócić jej uwagę^^

 

[Swiezak]

jeżeli chodzi o FKK, to się wypowiem, bo jeździmy od ponad dekady, więc zdarzyło się sporo widzieć.
Kto na FKK nie był, to w większości wyobraża sobie dantejskie sceny rodem z pornoli z lat '80. Tymczasem jest cicho i spokojnie. DUŻO bardziej kulturalnie. Mało dzieciarni a i przysłowiowy Janusz Grażyną nie zaglądają.
Rodziny naturalnie są, grupki znajomych też. Najczęściej wszyscy nago, chociaż bywają sytuacje że nastolatkowie (głównie chłopaki) są w slipkach, mimo że obok mama leży goła. Jak dla mnie sytuacja naturalna i jak najbardziej zrozumiała.
Kiedyś znajomi byli z siostrą koleżanki i jej chłopakiem. Owa siostra i jej chłopak byli w strojach kąpielowych, reszta saute. Można i tak.

Na plażach FKK generalnie panuje wyższa kultura i akceptacja niż w przypadku innych plaż. Golasy są tolerancyjne i jedyna nerwowa reakcja której byłem światkiem wiązała się z tym że ktoś focił z wydm, więc spontanicznie zebrała się grupa interwencyjna i jegomościa pogonili ostro.

Więc jeżeli ktoś się wybiera pierwszy raz lub z nowymi znajomymi, to polecam, nic na siłę. Najczęściej ci nowi, jak zobaczą że nikt się im nie przygląda, to sami wyskakują z ciuchów i jest miło i przyjemnie. A jak się nie przełamią i zostaną w strojach, to ... jest miło i przyjemnie.

Potwierdzam, wszytko to jest prawdą.
A tej błogiej ciszy na plaży nudystów nie da się opisać.... słyszycie tylko szum fal i wiatru....
Też za pierwszym razem myślałem że wszyscy będą na nas patrzeć i będzie niezręczna atmosfera, ale jest całkiem inaczej.
Nikt nikogo nie obserwuje, pełna kultura i spokój.
Polecam

 

[jakaśtaka]

Potwierdzam, wszytko to jest prawdą.
A tej błogiej ciszy na plaży nudystów nie da się opisać.... słyszycie tylko szum fal i wiatru....
Też za pierwszym razem myślałem że wszyscy będą na nas patrzeć i będzie niezręczna atmosfera, ale jest całkiem inaczej.
Nikt nikogo nie obserwuje, pełna kultura i spokój.
Polecam

Dużo razy byłeś?

 

[Zyzz2000]

Ja ze znajomymi też bym miała dylemat i raczej bym się nie zgodziła. Z obcymi ok ale nie znajomi i rodzina

Miałbym tak samo

 

[stary62]

Też bym wolał z obcymi

 

[tymczasowy00]

a kojarzycie takie plaze gdzies na mazowszu?gdzie i poleżeć i sie wykapac.

 

[Agnieszka2]

Niestety niektóre osoby nie traktuje tego jakoś. Ale no parę razy byłam bardzo zaskoczona jak rodziny są całe na takich plażach i rodzice się zgadzają. Dla mnie trochę nie do przyjęcia. Chyba że po 18 rokiem życia to jeszcze ok.