Masturbacja przy innym facecie (pytanie do panów)

[Focfox]

Jak byłem nastolatkiem to waliłem wspólnie z bratem ,kuzynem i kumplem. Fajne to były czasy.

Ja też miło wspominam takie akcje, powtórzyłbym to

 

[Kogucik69]

Chętnie bym z kimś zwalił

 

[opolski]

ja zawsze chętny

 

[Kos86]

Dla mnie temat jest normalny. Mieszkałem z kolegą w UK, on walił Przy mnie ja przy nim, nie zawsze razem. To samo podczas studiów. Wiadomo hormony szalały. Słyszałem jak kumpel w nocy walił. Teraz mam 35 lat i czasami z kumplem sobie zwalimy razem. Jestem żonaty i wydaje mi się że faceci przy sobie nie powinni czuć się skrępowania takimi normalnymi sytuacjami

 

[Balum]

Nawet sobie tego nie wyobrażam

 

[col.Greg]

Kurcze, spędziłem sześć lat życia w koszarach, pięć lat pływałem na statkach z głownie meską załogą. W dzieciństwie biegałem z chłopakami po boiskach i podwórkach /kiedyś była taka "przestrzeń publiczna", dzis pojecie historyczne./ Nigdy nie wpadła mi do głowy myśl, zeby walic konia w jakiejs zbiorówce! Przecież konia wali sie dla siebie. Napiszcie, że sie mylę albo coś

 

[jamesoon]

Bo nie miałeś takich ciągot i takich kumpli

 

[col.Greg]

Bo nie miałeś takich ciągot i takich kumpli

Jamesoon, ale jestem ok, czy ze mna coś nie tak, powiedzmy Twoim zdaniem oczywiście, żeby nie robic tu jaj/mimo,że nudno

 

[jamesoon]

Chyba jesteś Ok, dziś przy ogólnym dostępie internetu i porno pewnie większość młodych robi takie rzeczy

 

[col.Greg]

Chyba jesteś Ok, dziś przy ogólnym dostępie internetu i porno pewnie większość młodych robi takie rzeczy

Rozumiem, ale wydaje mi się, że dużą role odgrywa jednak pociąg fizyczny. Ja go nie mam w sobie. Będąc chlopakiem mimo chyba dwukrotnych prób nazwijmy to uwiedzenia i to nie przez pedofila tylko homoseksualisty nie znalazłem w sobie nawet śladu w tym kierunku. Więc przypusczam, że nastapiło jakies naruszenie genetyczne. Nawet teraz przy powszechnej dostepności środków medialnych o charaktaerze seksualnym, nie bierze mnie to w ogóle.

 

[jamesoon]

Jesteś odporny

 

[Lekkiczar]

Kurcze, spędziłem sześć lat życia w koszarach, pięć lat pływałem na statkach z głownie meską załogą. W dzieciństwie biegałem z chłopakami po boiskach i podwórkach /kiedyś była taka "przestrzeń publiczna", dzis pojecie historyczne./ Nigdy nie wpadła mi do głowy myśl, zeby walic konia w jakiejs zbiorówce! Przecież konia wali sie dla siebie. Napiszcie, że sie mylę albo coś

Ja mam podobne odczucia aczkolwiek jest we mnie pewna ciekawość jak by to było...

 

[Ziomek_3]

Kurcze, spędziłem sześć lat życia w koszarach, pięć lat pływałem na statkach z głownie meską załogą. W dzieciństwie biegałem z chłopakami po boiskach i podwórkach /kiedyś była taka "przestrzeń publiczna", dzis pojecie historyczne./ Nigdy nie wpadła mi do głowy myśl, zeby walic konia w jakiejs zbiorówce! Przecież konia wali sie dla siebie. Napiszcie, że sie mylę albo coś

Myślę że się nie mylisz. Taki jesteś i już. Ja za to chciałbym spróbować czegoś takiego ale tylko z powodu ciekawości, tyle. To jest trochę jak z żelazkiem, jak byłem mały wszyscy mówili, że nie wolno dotykać bo gorące, a i tak musiałem sprawdzić.

 

[Jaxa]

Jak ktoś z Opola coś to może...
Piszcie

 

[Edging]

Chcesz się wspólnie pobawić?

 

[opolski]

Jak ktoś z Opola coś to może...
Piszcie

hmm

 

[Jaxa]

hmm

Jak cię zaintrygowałem albo zaciekawiłem pisz Priv.

 

[Lukas69]

Nie wiem, jakby to był jakiś dobry znajomy to możliwe.

 

[Nomoreheroes]

Zdarzyło się kilka razy przy czym nie była to masturbacja jawna, ale ukryta.
Było to w późnych latach 80-tych, miałem 16 lat, byłem młody i napalony i po raz pierwszy oglądałem film porno (nie soft) u kolegi. Niemal od razu dostałem erekcji, a byłem tak podniecony, że wystarczyła zmiana pozycji na kanapie, otarcie członka o spodnie i bieliznę bym wytrysnął. Wytrysk przyniósł tylko krótkotrwałą ulgę i po krótkim czasie byłem znów podniecony. Nie odważyłem się wyciągnąć sprzętu na widok i walić otwarcie, ale powoli zaciskałem i odwodziłem uda, napinałem i rozluźniałem mięśnie krocza, wierciłem się i w ten sposób doszło do kolejnych dwóch wytrysków.
Kolega widział me zachowanie, musiałem być czerwony na twarzy i szybko oddychać i powiedział, że jak chcę to mogę pójść i ulżyć sobie w toalecie, ale po pierwsze nie chciałem opuścić ani jednej sceny, po drugie za bardzo się wstydziłem.

 

[Biszkopt]

Masturbowałem się za młodych lat w obecności brata,kuzyna raz z kolegą i prawie bym się zabawiał przy koleżance z sąsiedztwa ale w ostatniej chwili poszła do domu.