Kamerka się umywa do zabawy w realu no nie ma porównania w ogóle zupełnie co innego.
Ja mam kolegę z którym mamy wspólne zainteresowania i nie mamy tematu tabu więc pełen luz.Oboje chcemy choć raz trójkątna z kobietą podwójna penetracja itp i tak się zgadzaliśmy że trzeba to wprowadzi w życie,lecz z drugiej strony nikt nigdy nago przed nikim się stał a co dopiero sex w trójkę,więc postanowiliśmy to sprawdzić za czasu by nie było wtopy przy kobiecie.
Niestety wiedziałem od samego początku że to ja będę musiał być ten pierwszy bo inaczej nigdy do tego nie dojdzie.Na początek sprawdziłem jak zareaguje na moje nagie fotki które wysyłałem do niektórych kobiet w zamian za również gorące zdjęcia i filmy,no i w czasie przeglądania no był zmuszony widzieć moje zdjęcia wysyłane również ale nic na nim nie zrobiło oprócz tego że się podjadał na fotki cipek.
Ustawiliśmy się na chacie w pełnym spokoju i nikogo więcej,grill,piwko jedno potem drugie na rozluźnienie większe i powoli odpaliłem dość konkretne filmiki z trójkątami samymi w akcji z pięknie jęcząca blondyneczką,po 5min mój kutas aż się rwał do akcji i musiałem go ukierunkować dla wygody,ale czekałem aż kolega zacznie tak jak ja poprawiać spodnie w które również jego kutas zaczął się wyznać.Stwierdzilem że teraz albo nigdy(to był chyba najcięższy moment przełamania się)i rozpiełem spodnie zsuwając za kolana obnażając całego penisa w pełnym zwodzie zacząłem się pieścić,on widząc co robię popatrzył przez minutę na mnie bawiącego się swoim ciałem,gniotąc przez spodnie swojego kutasa, poszedł w moim kierunku i zaczął się rozpinać,ja wtedy dokończyłem rozbieranie do rosołu i czekałem za nim aż również pozbędzie się ubrań.
Przenieśliśmy się do sypialni by uniknąć nie wygodnego okna które padało na ulicę i mógł by ktoś zobaczyć a mielismy mieć spokój i dyskrecje by skupić się na czym innym.Oboje na leżąco oglądaliśmy do końca film bawiąc się każdy swoim sprzętem czasami zerkając na siebie z ciekawości kto jaka ma technikę i z ciekawości.Pamientam że było mega podniecająco i miałem tak mocny wytrysk że nawet nie opanowałem momentu i zlałem się na ścianę za mną i trochę na siebie
aż kolega zwariował jak zobaczył jak mocno i dużo się spuściłem,on potrzebował jeszcze 3min i też dokończył.Dawno takiej podniety nie czułem jak przy wspólnej koleżeńskiej zabawie.
Od czasu do czasu powtarzaliśmy te akcję,szkoda że tak rzadko bo z czasem słabo albo z miejscem.
Za trzecim razem nawet mnie niepewnym głosem spytał czy by mógł mi chwilę powalić to zrobiliśmy zamianę rąk na chwilę dla experymentu,lecz ja zbyt konkretnie zacząłem masować mu żołędzia i wymiękł bo bał się że tryśnie w zbyt szybko więc takim sposobem zwalił sobie i druga ręką mi nic nie mówiąc widziałem że mu nie podobało więc nic nie psując rozkoszowalem się ta chwila aż do finiszu.
Po tych akcjach jestem pewny że posuwając kobietę w obie dziurki i kiedy zderzymy się jajami czy oboje do buzi to nikt nic z tego nie będzie sobie robił i będziemy dalej dawać rozkosz kobiecie nabitej na nasze kutasy.
Teraz najczęściej w okresie ciepłym spotykamy się i każdy bez krępowania wali sobie do wspólnego filmiku,często nawet po zabawie nikt szybko się nie ubiera tylko pogawędki czy piwko i nic w tym dziwnego nie widzi jak wypicie piwa,każdy to lubi każdy myśli i gada czy też piszę lecz nikt nie działa,mi osobiście zajęło to 1rok by sprawdzić z którym kumplem bym mógł to wykonać no i przełamanie się do rozmowy jest trudne ale i do zrobienia.Rowniez kolega jest mega zadowolony z tego że się zgadzaliśmy i czasami taką akcję przeprowadzamy.A w tym roku wypróbujemy wspólne siły w trójkącie wreszcie.