Osobiście gdybym miał wybór to od takiej z wielkim kutasem wolałbym taką jak w poście kolegi ShySimpBr000. Kutasek mały, kompaktowy, wszędzie zmieści się w całości.
Osobiście gdybym miał wybór to od takiej z wielkim kutasem wolałbym taką jak w poście kolegi ShySimpBr000. Kutasek mały, kompaktowy, wszędzie zmieści się w całości.
Prawdziwy facet zawsze zadowoli panienkę w łóżku. W tym wypadku trzeba się wypiąć i zacisnąć zęby, a najlepiej się rozluźnić sam mam dużego i kobiety nie miały ze mną problemu, żeby zmieścić mnie analnie, oczywiście przy odpowiednim nakręceniu, więc i ja powinienem przyjąć dużego kutasa od ładnej shemale bez problemu.
Mnie osobiście wizja bycia zerżniętym przez fajną laskę kręci najbardziej, a wielkość jej sprzętu bez znaczenia. Chociaż wizja, że drobna ładna laska ma kutasa większego ode mnie nakręca... i w trakcie zabawy warunek, że pozwoli mi się zerżnąć dopiero, jak wytrzymam rżnięcie mojego tyłka... fajne
Kwestia gustu. Obojętnie co ma pod sukienką, czy w spodniach, to wolę raczej naturalnie ładne, a nie takie za bardzo wypacykowane. Ale rozumiem że z jakiegoś powodu mieści się w dzisiejszych standardach "piękna"
Czasem się zastanawiam, jak wyglądałyby sławne kobiety, gdyby miały penisa. Taka Jennifer Aniston, Agnieszka Włodarczyk, Marta Wierzbicka, Agnieszka Dygant ( Nie wiem czemu, ale wbrew wszystkiemu, podoba mi się odkąd pamiętam)
Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam.Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.