seks to nie rola a (podobno) przyjemność.
Jedno nie wyklucza drugiego.
Wiele par bawi się w odgrywanie ról w seksie.
Również zabawy w dominację i uległość się w to wpisują.
nawet heterycy dopuszczają możliwość zrobienia loda innemu facetowi (patrząc po forum)
Nie.
Jeśli jakiś facet chciałby zrobić loda drugiemu, to nie jest hetero, tylko albo bi, albo homo. I żadne zaklinanie rzeczywistości tego nie zmieni. Może część typów wstydzi się przyznać do nieheteroseksualnej orientacji, a mimo to przyznaje się do fantazji o homoseksualnej treści. Ludzie są dziwni i mają pokręconą psychikę.
Ja nie dopuszczam możliwości ani zrobienia loda innemu facetowi, ani możliwości, żeby facet robił loda mnie. Dlatego że jestem hetero. Wszelkie erotyczne czynności mógłbym wykonywać tylko z kobietą.
Zresztą nie tylko erotyczne - np. nie dałbym się wymasować facetowi, choćby to miałby być tylko masaż leczniczy czy sportowy, o relaksacyjnym nie wspominając. Tylko kobiecie bym pozwolił. Dłoń to u mnie jedyna część ciała, jaką ma prawo bez rękawiczki dotknąć facet - choć nawet i tego nie lubię. I ogólnie wolałbym już praktykować japoński/koreański ukłon od podania ręki.
Poza tym będąc u lekarza zdecydowanie wolę być u kobiety niż u faceta. Jak dla mnie, wszyscy lekarze mogliby być kobietami - nie przeszkadzałoby mi, gdyby tak było. Byłoby bardzo miło.
I nie, nie jesteśmy od robienia loda facetowi. Ani to obowiązek ani żaden mus. Jesteśmy od tego żeby również czerpać przyjemność z tego co się dzieje.
Oczywiście.
Z seksu i erotyki mają czerpać przyjemność obie strony. I obie strony mają chcieć. Dlatego dobrze jest, gdy obie strony są otwarte na różnego rodzaju pieszczoty i zabawy. I gdy chcą eksperymentować i próbować nowych rzeczy.