Jak to się objawia? Potrafisz zrezygnować ze swojej przyjemności na jego rzecz? A może nie chcesz wypuscić go z łóżka bez wytrysku?

Wg mnie, masz, tylko że te dźwięki podczas orgazmu to chyba rodzaj odruchu bezwarunkowego. Nie wiem na ile da się to kontrolować. Czy te dźwięki wpływają jakoś znacząco na twoją przyjemność lub twoje szczytowanie?
Kurde...U mnie jest inaczej. Ja lubię. Głośno dochodząca kobieta przyśpiesza znacznie moje dojście
Haha... Kojarzy mi się z dzieciństwa Pan Japa