Moj facet kupil ostatnio takie, hmmm... poduszki do seksu
Nie wiem jak to sie nazywa, ale robia robote!
Jedna jest wieksza, druga mniejsza, sa trojkatne i sluza do kombinowania z nowymi pozycjami. Ze starymi w sumie tez
Nie sadzilam ze bedzie az taka roznica, ale zabawa jest super. Szczerze polecam. Jest wygodniej, przyjemniej i... glebiej
Moze ktos tez to zna to niech napisze jak sie to nazywa. Piszecie, ze niektore pozycje sa meczace. To prawda, ale dla nas juz nie
Mozna kombinowac do woli i robic to dluzej
Polecam i pozdrawiam