Powoli i bez pośpiechu. Zawsze możesz się jeszcze zapytać swojego chłopaka co sprawia mu przyjemność. Wkońcu miłość to też wiedza na temat swoich potrzeb i szczerą rozmową można dużo zdziałać.
Na początek obejmij członka jedną ręką (nie ma znaczenia którą
), pamiętaj aby za mocno nie ściskać go, bo może się po takiej zabawie skończyć obtraciami i paru dniową opuchlizną. Zacznij poruszać ręką w przód i w tył (ewentualnie góra i dół zależy jak jest partner ułożony). Jak już się wprawisz troszkę w takiej formie "zadowalania swojego partnera" można powoli zacząć przechodzić do seksu oralnego.
Zaczyna się prawie tak samo: obejmujesz penisa i na początek możesz zacząć go całować, delikatnie muskać językiem. Potem możesz go włożyć powoli, po trochu do buzi. Jeżeli boisz się zadławienia pamiętaj że ręką którą objełaś członek możesz, że tak powiem wyznaczyć sobie granicę, do którego miejsca chcesz włożyć członek do buzi. Ważne jest przy seksie oralnym, abyś nie zachaczyła penisa zębami, gdyż może bardzo zaboleć, albo po prostu "opadnie cała atmosfera". Pamiętaj również, że w nie można w członek wdmuchiwać powietrza, gdyż mogą być potem jakieś komplikacje urologiczne. Jak bardzo chcesz urozmaicić partnerowi seks oralny to można lekko ssać członek (gdy masz go w buzi) jak lizak, ewentualnie delikatnie poruszać języczkiem
Zresztą, zobaczysz instynkt Ci wszystko podpowie. Każdy z nas ma seks w genach :wink: Inaczej by już dawno ludzi nie było, jakby tak nikt nie wiedział jak się uprawia seks.
Powodzenia, pamiętaj napewno się uda i nie myśl za bardzo o tym co masz robić a daj się ponieść emocjom, idź na żywioł.
Życzę owocnych chwil z ukochanym.
UPDATE
Zapomniałem dodać: gdy objemiesz ręką członek i włożysz go do buzi to poruszaj głową i ręką w jednym tempie i w tym samym kierunku, nigdy w różnych kierunkach, bo może to twojego ukochanego zaboleć. Odnośnie tempa tych ruchów, to eksperymentuj i obserwuj reakcje swojego partnera, albo go po prostu zapytaj, jak mu odpowiada.