Jak przestać o kimś myśleć?

[Karotka]

W kwietniu byłam na spotkaniu z pewnym facetem. On się okazało że chciał coś więcej (chyba, sądząc po jego odzywkach), ja wtedy nic nie chciałam z nim, nawet nie dopuszczałam do siebie takiej myśli.
No i jest lipiec, nie spotkaliśmy się drugi raz:/ ale widzę że patrzy na moje relacje na insta i snap. Jak mu wyślę snapy (zdj, filmiki) lub wiadomość na insta to dlugooo nie wchodzi w nie. Nie wiem, boi się? XD
No i najgorsze jest to że mi tak utkwił w głowie i jak patrzę na jego zdj z insta w ciągu dnia to sobie myślę, że schrupałabym go ale aż mi głupio że tak myślę i chciałabym zapomnieć o nim bo widać że nie chce chyba się ze mną spotkać...

 

[maxis]

Musisz go znienawidzić, że np jest chamem i prostakiem i jak tak mógł się odzywać do Ciebie, wtedy Ci to pomoże o nim zapomnieć.

 

[Greg.]

W kwietniu byłam na spotkaniu z pewnym facetem. On się okazało że chciał coś więcej (chyba, sądząc po jego odzywkach), ja wtedy nic nie chciałam z nim, nawet nie dopuszczałam do siebie takiej myśli.
No i jest lipiec, nie spotkaliśmy się drugi raz:/ ale widzę że patrzy na moje relacje na insta i snap. Jak mu wyślę snapy (zdj, filmiki) lub wiadomość na insta to dlugooo nie wchodzi w nie. Nie wiem, boi się? XD
No i najgorsze jest to że mi tak utkwił w głowie i jak patrzę na jego zdj z insta w ciągu dnia to sobie myślę, że schrupałabym go ale aż mi głupio że tak myślę i chciałabym zapomnieć o nim bo widać że nie chce chyba się ze mną spotkać...

No to się zakochałaś i masz przechlapane i nikt ci nie pomoże
Ale w sumie to fajne jest

 

[maxis]

No to się zakochałaś i masz przechlapane i nikt ci nie pomoże
Ale w sumie to fajne jest

Nie możliwe to jest, przecież kobiety się nie zakochują w facetach, za dużo się romansideł naoglądałeś.

 

[Karotka]

Ale w sumie to fajne jest

Niefajne bo jednostronne

 

[Greg.]

Nie możliwe to jest, przecież kobiety się nie zakochują w facetach, za dużo się romansideł naoglądałeś.

Niczego nie oglądam, nawet nie mam TV, ale wiem, że się zakochują, w facetach też

 

[Greg.]

Niefajne bo jednostronne

To nie wiesz, jak to jest bezinteresownie kochać

 

[Lady Agatha]

Niefajne bo jednostronne

Pomyśl, że z pewnością on ma choroby weneryczne
Jeśli po tym Ci nie przejdzie to zostanie tylko pisanie wierszy.

 

[maxis]

Niefajne bo jednostronne

Znam (znaczy się znałem, bo już uodporniłem na wszelkie uczucia) bo też tak miałem, że się zakochiwałem się w jakiejś jednostronnie bezwzajemności, i tylko miałem mnóstwo cierpienia i rozczarowań potem, więc Cię rozumiem, że to niefajne.

 

[maxis]

Niczego nie oglądam, nawet nie mam TV, ale wiem, że się zakochują, w facetach też

No ciekawe, skąd Ty to wiesz?

 

[Greg.]

Jeżeli kochałeś to nie zapomnisz nigdy tego uczucia

 

[Greg.]

No ciekawe, skąd Ty to wiesz?

Z życia, po prostu z zycia i to mojego

 

[maxis]

Z życia, po prostu z zycia i to mojego

To chyba musisz na księżycu mieszkać, skoro tak mówisz.

 

[Greg.]

To chyba musisz na księżycu mieszkać, skoro tak mówisz.

Chyba się nigdy nie zrozumiemy, ale nie szkodzi to nikomu

 

[maxis]

Jeżeli kochałeś to nie zapomnisz nigdy tego uczucia

Fakt w sumie jest coś w tym, może nie potrafiłbym się zakochać w kimś, bo nie ufny jestem, ale fakt, dążę do tego uczucia i mam taką jedną aby chociaż poczuć jak to jest kogoś kochać, podkreślam tylko poczuć, bo jak bym się faktycznie zakochał to byłoby po mnie.

 

[Saanvi]

Jak mu wyślę snapy (zdj, filmiki) lub wiadomość na insta to dlugooo nie wchodzi w nie. Nie wiem, boi się? XD

Przypomnę tylko tak ogólnie. Sławosz dzwoni do żony z kosmosu codziennie. Jak facet nie odpowiada za bardzo na wiadomości, nie wchodzi w nie szybko, to albo na nie nie czeka z utęsknieniem albo ma żonę.

 

[maxis]

Chyba się nigdy nie zrozumiemy, ale nie szkodzi to nikomu

Słuchaj ja żyję w obecnych czasach gdzie ta prawdziwa miłość, no kurczę... nie istnieje a Ty może miałeś z nią do czynienia w takich czasach gdzie ta miłość prawdziwa, no... jeszcze była chociaż by te około 15 lat temu na ziemi/ w Polsce.

 

[Greg.]

Fakt w sumie jest coś w tym, może nie potrafiłbym się zakochać w kimś, bo nie ufny jestem, ale fakt, dążę do tego uczucia i mam taką jedną aby chociaż poczuć jak to jest kogoś kochać, podkreślam tylko poczuć, bo jak bym się faktycznie zakochał to byłoby po mnie.

Jeżeli porzucisz w tym swoje ego to nic ci się nie stanie

 

[Greg.]

Słuchaj ja żyję w obecnych czasach gdzie ta prawdziwa miłość, no kurczę... nie istnieje a Ty może miałeś z nią do czynienia w takich czasach gdzie ta miłość prawdziwa, no... jeszcze była chociaż by te około 15 lat temu na ziemi/ w Polsce.

Miłość była, jest i będzie i nie będę tego rozwijał, bo szkoda nafty

 

[maxis]

Miłość była, jest i będzie i nie będę tego rozwijał, bo szkoda nafty

Tak tak jest, oczywiście, ale do pieniądza, władzy, i do rzeczy materialnych, niestety. Witamy w XXI wieku.