Jak pieszczotliwie nazywacie swoich partnerów? Albo jak sami jesteście nazywani?
Misiu, żabciu, kotku...lub inne zwierzatko? Czy może jakoś inaczej, śmiesznie i oryginalnie? :roll:
P.S nie widziałam tego postu wcześniej nigdzie,jakby cóś :wink: 8)
A ja zawsze byłam i nadal jestem Kotkiem, oczywiście jest jeszcze Kochanie i Skarb Sama nazywam go Miśkiem, ale to rzadko, najczęściej jak chce się podrażnić albo wyrażam skruchę :wink: ...częściej używam zdrobnienia imienia lub nawet całego, bo zdrobnienie jest dłuższe i skomplikowane do wymówienia, kiedy tętno gwałtownie przyspiesza . Mój ukochany nie lubi takich pieszczotliwych określeń, ja też nie za bardzo, ale wcześniej wspomniany Kotek ma dla nas wartość sentymentalną.
Ja jestem Bestyjką, Kochaniem, Promyczkiem ostatnio A ja mówię Mu najczęsciej po imieniu, choć zdarza się pieszczotliwe Słoneczko, tudzież Ptysiu :wink:
jestem cukierkiem, malinką, truskaweczką jestem aniołkiem, słonkiem, skarbem, żabką, dziecinką... czasem paskudą albo werdotką, ostatnio nawet anonimową fretka (bez komentarza ) lub poprostu martą, martusią
mój ukochany jest potworkiem, żuczkiem, bączkiem, bubulkiem, bywa że jest czubkiem, śmierdzioszkiem albo buraczkiem żadziej michałem...
Ja jestem Gwiazdka i Kochanie, a On jest Pozytywnym Skate'cikiem i Skarbem, ew.Słoneczkiem czy Sumieniem Natomiast dla chłopaka mojej siorki jestem Dziubek 8) :wink: I wszyscy są szczęśliwi - "Po prostu jedna, wielka, szczęśliwa rodzina" :wink:
Ja zwracam się do mojego Kochania zazwyczaj Najsłodszy... Czasem Luby, Bojfrend albo Maleńki (choć jest ode mnie duuuuzo wyższy)
On nazywa mnie Najpiękniejszą, Piękną, zdarza się, że mówi do mnie Ufoludku albo Owco Ale to takie nasze przezwiska, których nikt nie rozumie
moj ukochany mowi na mnie myszko kochanie ksiezniczko zabciu skarbie
ja rowniez tak mu slodze..kochanie skarbie zlotko.aniolku.dziubasku..
a jak sie wyglupiamy...to mowimy na siebie...ty bzydalu...idioto/tko hehehmoj mezczyzna mowi na mie..ty zlosinico...
Mniej więcej tak.... "Kocham Ciebie Ty mój buraczku moja jarzębinko mój mały robaczku,
Kocham Ciebie Ty mój kociaczku, moja brukselko mój mały warchlaczku ..."
Ja do swego "wilku , wilczku, wikingu , bikerze, thorze" a do mnie zwraca sie " lisico, wilczyco, łanio, Lagerto, suczko" a poza takimi okresleniami to zwyczajnke jak każdy z nas " misiu, kochanie, skarbie, kocie, fiutku i pipko" ;D
Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji związanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania treści wyświetlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk oglądalności czy efektywności publikowanych reklam.Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłączenia cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej.