Nie usprawiedliwiam i nie chwalę się, ale fakt faktem, że moja Pani stwierdza, że mam grubego, że jest dla mnie za płytka, że ją boli jak w nią wchodzę, ale jakoś daje radę całego brać w siebie

Jak się mawia jak się popieści to się zmieści.
Chyba coś musi być w tym prawdy (że mogę mieć sporego) skoro najpierw mi proponowała po lodziku klasyczny seks a potem po tych różnych pozycjach z moim w niej seks oralny i pozycję 69 to chyba faktycznie musiała mieć już mojego trochę dość, po pozycji na boku, gdzie sobie pozwoliłem na dobijanie go w nią do końca.