Jak dla mnie nie każdy kolor. Nie widzę siebie w kolorowych rajstopach/pończochach, czy to czerwonych, niebieskich, różowych, żółtych czy innych zielonych. Nie, nie, nie i jeszcze raz nieKażdy kolor jest fajny, byle rajstopy nie były za grube.


A białe rajstopy to chyba ostatni raz miałam na nogach podczas komunii. Więcej nie planuję.
Zatem czarne, bardzo cienkie. Gładkie lub np. w kropki, ze szwem z tyłu, w jakieś wzory - możliwości jest mnóstwo, a wybór zależy w zasadzie tylko od fantazji i modelu sukienki/spódnicy.
Aha, @col. Greg są też takie rajstopy, które imitują pończochy z paskami i są mega, bo musiałbyś się trochę bliżej przyjrzeć, by dostrzec, że to fake
