Nie zgłębiając się w kwestie naukowe, powiem to co ja uważam i czym się kieruję- zaznaczam po raz kolejny, że to tylko i wyłącznie moje podejście: lubię seks z czarnoskórymi i z arabami, ponieważ zazwyczaj mają duże członki które mnie podniecają, zazwyczaj mają większą fantazję w łóżku, rzadko kiedy dorabiają do wszystkiego ideologię, zazwyczaj są mało pruderyjni, zazwyczaj potrafią długo się kochać. Jeśli urywam się ze smyczy i chcę dać na boku, to mając do wyboru przeglądanie na tinderze białych facetów i spośród nich wybierać kochanka bez pewności że seks nie będzie trwał 30 sekund; a czarnoskórego którego zwykle nie szokuje gdy piszę na wstępie, że chcę iść z nim do łóżka i daje mi to czego chcę- nie ma o czym mówić nawet