Dwa dni temu obejrzałem Tron i Tron Legacy, bo kolejna część (Ares) dostała zwiastun, więc chciałem sobie przypomnieć poprzednie.
I przyłapałem się na tym, jak kręcą mnie te zimne laski z Legacy. Oj, zabawa z takimi to fantazja raczej z tych co nie do spełnienia, ale pomarzyć można...