Trzeba zawsze dać szansęNo zajęta xd, jem śniadanie, włączam muzykę na głośnikach

Trzeba zawsze dać szansęNo zajęta xd, jem śniadanie, włączam muzykę na głośnikach
Rozumiem, że nie rozumiem.@Madridista Zwrócę uwagę na jeszcze jeden detal: tak naprawdę nie było okazji się poznać z @Nieśmiała bo ona po wymianie numerów w ogóle nie wykazywała jakiejkolwiek aktywności, więc jej nagłe stwierdzenie o odwołaniu spotkania było całkowicie bezpodstawne i nielogiczne. Po co dawała mi swój numer, skoro nie była zainteresowana? A skoro była zainteresowana to dlaczego mnie ignorowała? Stary, to kurwa nie ma za grosz sensu! Rozumiesz?
Ja mam szeroki wachlarz preferencji co do muzyki. Dzisiaj akurat na spokojnie. A tak to leci zazwyczaj hardstyle, edm, house, hardcoreAaa, to nie moje klimaty. Mam bardziej sprecyzowane preferencje. xDDD
No właśnie tak zrobiłam. PoinformowałamA jeśli się rozmyśliła to ja jestem zdania, ze wypadałoby mieć przysłowiowe "jaja" i poinformować o tym. Wybacz kolego, przemyślałam sprawę, jednak nie chcę blablabla... A nie ignorowanie.
Szanuję i polecam ten kierunek. Sam mam niezły wachlarzyk: Techno, Rap czy Country.Ja mam szeroki wachlarz preferencji co do muzyki. Dzisiaj akurat na spokojnie. A tak to leci zazwyczaj hardstyle, edm, house, hardcore
Rzecz w tym, że poinformowała mnie o anulowaniu spotkania, ale było to totalnie nielogiczne, bo nie było okazji się szczerze poznać i porozmawiać, a tym samym nie miała ona podstaw do wystawienia mnie. Za to miała podstawy do spotkania się: wspólne poglądy czy muzyka. Trudno, jej strata. Ja wczoraj miałem ciupcianko i dzisiaj również będę miał. Nie narzekam.Skoro daje numer no to chyba dlatego, że chcę... A jeśli się rozmyśliła to ja jestem zdania, ze wypadałoby mieć przysłowiowe "jaja" i poinformować o tym.
Zapamiętać na przyszłość: nie dawać obcym facetom numerów telefonów i komunikatorów. Bo same z tym problemy. Więcej ostrożności next time.No właśnie tak zrobiłam. Poinformowałamnikogo nie olałam bez słowa.
A to, że dałam komuś numer to chyba mnie do niczego nie zobowiązuje prawda?
No, właśnie zobowiązuje! Po chuj dawałaś numer, skoro nie chciałaś się poznać? A skoro chciałaś się poznać to czemu nie wykazywałaś chęci i aktywności? Ty sama sobie kurwa zaprzeczasz dziewczyno na każdym kroku. Ja nie daję swojego numeru ludziom, których nie chcę poznać - logiczne. Za to Ty działasz totalnie bezmyślnie.A to, że dałam komuś numer to chyba mnie do niczego nie zobowiązuje prawda?
Może na pewnym etapie zaczęła od Ciebie czuć „creep vibe” i się wycofała? Ciężko się dziwić, bo brzmisz na mocno natchnionego.No, właśnie zobowiązuje! Po chuj dawałaś numer, skoro nie chciałaś się poznać? A skoro chciałaś się poznać to czemu nie wykazywałaś chęci i aktywności? Ty sama sobie kurwa zaprzeczasz dziewczyno na każdym kroku. Ja nie daję swojego numeru ludziom, których nie chcę poznać - logiczne. Za to Ty działasz totalnie bezmyślnie.
Jednak jest jeszcze ratunek: seks na zgodę!![]()
Całe szczęście ma jeszcze szanse na seks na zgode. Mam nadzieje mnie też jeszcze nie spisał na straty...Może na pewnym etapie zaczęła od Ciebie czuć „creep vibe” i się wycofała? Ciężko się dziwić, bo brzmisz na mocno natchnionego.
I tak i nie.No właśnie tak zrobiłam. Poinformowałamnikogo nie olałam bez słowa.
A to, że dałam komuś numer to chyba mnie do niczego nie zobowiązuje prawda?
Tak sobie to możecie obie tłumaczyć, co nie zmienia faktu, że jej zachowanie było i jest nielogiczne. Amen!Może na pewnym etapie zaczęła od Ciebie czuć „creep vibe” i się wycofała? Ciężko się dziwić, bo brzmisz na mocno natchnionego.
O tym właśnie mówię. Brawo, Ziomuś!Ja dając komuś kontakt do siebie liczę, że ten kontakt będzie. Nie mówię tutaj od razu o bzykaniu po wymianie numerów telefonów ale chociaż o staromodnych metodach jak randka,spacer czy po prostu rozmowa. Bo tak to po co sie wymieniać numerami ? Po co sie poznawać ? Jak zaraz idzie sie w niepamięć
Wybacz, ale z Tobą seksu na zgodę nie będzie. Ja preferuję tylko samice ludzkiej rasy.Całe szczęście ma jeszcze szanse na seks na zgode. Mam nadzieje mnie też jeszcze nie spisał na straty...
Prosiłem ją o szczerość i komunikację, ale na nic moje słowa. To młoda dziewczyna 20+, więc nie można wiele wymagać.Komunikacja i zaangażowanie
To wczoraj wieczorem dzwoniłeś do mnie przed, w trakcie czy po ciupcianku?Ja wczoraj miałem ciupcianko i dzisiaj również będę miał. Nie narzekam.![]()
Ja powiedziałam stop, o czym próbuje komunikować od początku. Ale jak widać to nie dociera do głównego zainteresowanego oraz reszty odbiorców.Nieważne kto co zrobił, ale ważne, żeby traktować się poważnie i powiedzieć w odpowiednim momencie stop
To tym bardziej po chuj dawałaś mi numer, skoro miałaś spotkanie z kimś innym? Swoją drogą jedno nie wyklucza drugiego.A może miałam spotkanie z kimś innym? I postanowiłam nie spotykać się z dwiema osobami jednocześnie i Tobie podziękowałam? Nie muszę Ci się spowiadać ze wszystkiego co robię.
Przed.To wczoraj wieczorem dzwoniłeś do mnie przed, w trakcie czy po ciupcianku?![]()
Jesteś dorosła w dowodzie osobistym, a mentalnie jesteś nastolatką. Bierz odpowiedzialność za swoje czyny.Jestem dorosła mogę się spotykać i nie spotykać z kim chcę.
Wracamy do punktu wyjścia: to po chuj dawałaś swój numer?!owszem, jest to zaproszenie do nawiązania kontaktu. Ale jeżeli ktoś dzwoni do mnie, ja nie odbieram raz, drugi to chyba znaczy, że nie mogę lub nie chcę rozmawiać.
No tak, ale ja np.mam wrażenie, że ją teraz "boksujesz" niepotrzebnieTak sobie to możecie obie tłumaczyć, co nie zmienia faktu, że jej zachowanie było i jest nielogiczne. Amen!
O tym właśnie mówię. Brawo, Ziomuś!
Wybacz, ale z Tobą seksu na zgodę nie będzie. Ja preferuję tylko samice ludzkiej rasy.
Prosiłem ją o szczerość i komunikację, ale na nic moje słowa. To młoda dziewczyna 20+, więc nie można wiele wymagać.
Nie śmiałbym. Proponowałem jej seks na zgodę.No tak, ale ja np.mam wrażenie, że ją teraz "boksujesz" niepotrzebnie![]()
Poinformowałam parę dni przed.Najzwyczajniej poinformuj druga osobę. Rozumiem, że lubisz nie klarowne sytuację i jak facet się Z tobą umawiać w restauracji, a czekasz pół godziny i go nie ma, to jest spoko.
Jeżeli ktoś mówi o mnie publicznie to dlaczego nie mam odpowiedzieć? Oczywiście, uwielbiam atencję. Chcę być gwiazdą tutaj+na cholere wyciągacie to dla atencji poza Waszą dwójkę? Glaskow i braw brakuje? Lubicie mieć poparcie w ludziach?