• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Czy wąchanie kobiecej bielizny Was podnieca?

Mężczyzna

Brodacz7

Cichy Podglądacz
Zdecydowanie jest to jeden z mocniejszych źródeł podniecenia poza ciałem kobiety. Pierwsze namiętne chwile z nosem w brudnej damskiej bieliźnie przeżyłem w okolicy końca liceum gdy kilka razy zostałem sam w mieszkaniu mojej już wtedy prawie byłej, na kilka godzin, a że z racji branych wtedy dopalaczy miałem kutasa w ręce w każdej wolnej chwili, to z pełnego kosza na bieliznę wyciągałem wszystkie majteczki dziewczyny i jej matki, która była szurnięta, ale coś w sobie miała, że fantazjowaniem o dymaniu jej aż nie miałaby sił otwierać jadaczki 😁
Obie podniecały mnie trochę inaczej, ale z zapachami wyobraźnia weszła na obroty.
Frajda i podniecenie bardzo wysokie, do tego dreszczyk przełamania tabu, ale nadal tajemnicy.
Również mam na swoim koncie dwie pary majtek koleżanki, dziewczyny kumpla. Mieliśmy na siebie sporego crusha, ale bezobjawowo, za to bielizna z jej dupci pasowała na mnie idealnie i dostarczyła mi wiele frajdy.
Teraz sobie sam kupuję, ostatnio odkrywam nowe kroje i elastan 🥵
Efekt jest taki, że w czasie wsunięcia bielizny po nogach, czyli ok 2s, kutas staje na baczność i łasi się do mięciutkiego materiału.
Dlatego damska bielizna czysta, czy tygodniowa zawsze mile widziana, choć na męskim, zarośniętym tyłku mniej, dlatego noszę tylko w domu 😅
 
C

col.Greg

Guest
Owszem, ale nie jako forma zaspokojenia, raczej okoliczność towarzysząca w sytuacji zbliżenia, niejako "przy okazji". Jako element uzupełniajacy ale nigdy główny - wąchanie dla wąchania.
 
Kobieta

PaniTrycholog

Seks Praktykant
Przejrzałam wątek i jestem trochę zdumiona, że ten fetysz u Panów wzbudza tak silne doznania... Sądziłam że kręci Was kobieca bielizna jako taka sama w sobie...Znaczy nie oceniam i jak najbardziej rozumiem że ktoś ma takie potrzeby. Po prostu niespodziewałam się, że jest aż tylu amatorów tego fetyszu 😏 ze swojej strony powiem, że gdyby mój partner ściągnął mi majteczki i powąchał je na moich oczach a później np. schował do kieszeni i zabrał je ze sobą powiedzmy do pracy, a ja wiedziała bym, że ma je ze sobą to by mnie to jarało na maxa 🙈 ale jak niektórzy z Panów piszą, że są zdolni przetrzepać komuś kosz na pranie to powiem, że to odrobinę niepokojące 🤔
 
Mężczyzna

cd.Eve

Erotoman
Przejrzałam wątek i jestem trochę zdumiona, że ten fetysz u Panów wzbudza tak silne doznania... Sądziłam że kręci Was kobieca bielizna jako taka sama w sobie...Znaczy nie oceniam i jak najbardziej rozumiem że ktoś ma takie potrzeby. Po prostu niespodziewałam się, że jest aż tylu amatorów tego fetyszu 😏 ze swojej strony powiem, że gdyby mój partner ściągnął mi majteczki i powąchał je na moich oczach a później np. schował do kieszeni i zabrał je ze sobą powiedzmy do pracy, a ja wiedziała bym, że ma je ze sobą to by mnie to jarało na maxa 🙈 ale jak niektórzy z Panów piszą, że są zdolni przetrzepać komuś kosz na pranie to powiem, że to odrobinę niepokojące 🤔
Przetrzepać kosz z brudną bielizną to jeszcze nic. Są tacy, którzy przywłaszczają sobie znalezione majtki i to jest niepokojące 😉
Nie przeczę, sam lubię powąchać majteczki na żonie albo bezpośrednio kiedy je zdejmie, nawet bardzo to lubię 🥰 Ale nie chciałbym być niewolnikiem takiego fetyszu, żeby przekopywać cudzy kosz na pranie albo kupować noszoną bieliznę. Ale są gusta i guściki 😀 Nie tak dawno dyskutowaliśmy z użytkownikiem, który mówił, że lubi lizać kobiecy tyłek, ale tylko wtedy gdy jest brudny i śmierdzący 🤔
 
F

FikuMiku123

Guest
Z wąchaniem damskich majtek jest jak z discopolo, mało kto przyznaje się że lubi ale jak co do czego, to wszyscy słowa znają ;). Tak jest pewnie w większości i tu. Dla mnie jest to też fetysz od młodości ale tylko w stosunku do bielizny osób mi osobiście znanych i takich, które mnie rajcują. Nie rozumiem tych, którzy kupują w internecie używaną bieliznę, to nie moje klimaty
 

OchydnyRobak

Nowicjusz
To oczywiste, że nas to podnieca, niesamowite jest w tym to, że zapach muszelki czuje się bez obecności muszelki i to jest w tym takie fajne. Oczywiście według mnie bielizna musi się ściśle łączyć z jej właścicielką i dla mnie jest tylko jednym wielu z urozmaiceń przed seksem.
Ale dotknięcie tą najlepszą strefą damskich majteczek do ust i ten pierwszy zapach i chwila później kiedy mój oddech ogrzewa to miejsce na majteczkach i jeszcze bardziej uwalnia zapach jest niesamowite.
 

Podobne tematy


Stripchat
Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry