Nie w moim przypadku, kompletnie to mnie nie kręciTo akurat jest do zrobienia![]()
Nie w moim przypadku, kompletnie to mnie nie kręciTo akurat jest do zrobienia![]()
Słuszna uwaga. Ale może różnica jest w smaku bądź ilości obu wydzielin?Lekki wykop, bo nie łapię... Kiedy mężczyzni klękają między naszymi udami i wylizują wszystko do ostatniej kropli, to wszystko absolutnie fine. Natomiast w drugą stronę pada takie, a nie inne pytanie... A czym się różni jedno od drugiego? Niech ktoś mądry mi wytłumaczy to zjawisko, bo jakoś nie potrafię dostrzec różnicy pomiędzy zlizywaniem kobiecych płynów od połykania męskich. Ale może ktoś żyje dłużej na tym świecie i wie lepiej...?
OK., może czasami daleko obydwu płynom do smaku najlepszego wina na świecie, a ilość czasami może wzbudzać mieszane uczucia, ale chodzi o sam fakt, nazwijmy to, konsumowania. Raczej się nie spotkałam, by mężczyźni mieli takie dylematy, co kobiety...Słuszna uwaga. Ale może różnica jest w smaku bądź ilości obu wydzielin?![]()
Zależy. Czasem lubię jak dziewczyna wypluwa moje nasienie na mojego penisa i podbrzusze, a potem ponownie to zlizujeZawsze połykam jeśli mezczyzna tak sobie życzy. Poza tym wiem że faceci lubią spuszczać się do ust kobiety więc tym bardziej lubię im to dawać. A wypluwanie jest nieestetyczne![]()
Otóż to. Lubię dojść w ustach kobiety ale nie wymagam od niej by połknęła bo wiadomo, że może to nie podchodzić. Natomiast jako facet uwielbiam robić minetkę i w tym przypadku im więcej soczków wyplywa tym bardziej jestem zadowolonyOK., może czasami daleko obydwu płynom do smaku najlepszego wina na świecie, a ilość czasami może wzbudzać mieszane uczucia, ale chodzi o sam fakt, nazwijmy to, konsumowania. Raczej się nie spotkałam, by mężczyźni mieli takie dylematy, co kobiety...
A znasz jakiś sposób na poprawienie smaku,? lub jak pomóc kobiecie żeby odważyła się spróbować.Ja też lubię. I to bardzo. Choć nie raz smak pozostawia wiele do życzenia![]()
Tak, połykam. Nie mam z tym problemu.Czy połykasz lub połknęłabyś nasienie swojego partnera ?
A jeśli nie masz ochoty, co musiałoby się stać żebyś nabrała choć trochę chęci ?
Smakuje ci?Tak, połykam. Nie mam z tym problemu./Ayris.
mam podobnieZawsze połykam!!! Uwielbiam czuć smak spermy w ustachi zawsze po połknięciu oblizuje penisa. Zdarza się również, że chce aby sperma wylądowała na moim tyłku, piersiach lub twarzy
![]()
Ideał ...mam podobnie![]()
Rozumiem Cię, też mi się zdażały takie partnerki i nie był to problem. Ale, jak już mi się zdążyła taka, która nie dość że nie miała oporów a uwielbiała, to jazda była nieprzecietna...Moja nie lubi. Rozumiem to i nie jest to żaden problem.
Zyję dłuzej i wiem to samoLekki wykop, bo nie łapię... Kiedy mężczyzni klękają między naszymi udami i wylizują wszystko do ostatniej kropli, to wszystko absolutnie fine. Natomiast w drugą stronę pada takie, a nie inne pytanie... A czym się różni jedno od drugiego? Niech ktoś mądry mi wytłumaczy to zjawisko, bo jakoś nie potrafię dostrzec różnicy pomiędzy zlizywaniem kobiecych płynów od połykania męskich. Ale może ktoś żyje dłużej na tym świecie i wie lepiej...?