Czy podczas każdej erekcji z członka wypływa płyn ejakulacyjny?

[fraszka]

No tak. Tu sie zgodze : strzeżonego pan Bóg strzeże. Jeśli nie chcesz dzidziusia licz nawet do tygodnia a jeśli chcesz to tylko kilka godzin.

 

[rose]

hehe nio tak.. ja i tak zawsze mam wrażenie, że stanie się tak jak ja akurat nie chce.. kurcze..ostatnio mam wrażenie, że mam za duże szczęście..

 

[kasiulla]

ojoj ja kiedyś miałam przygodę własnie z tymi małymi Rambo plemniorami

jeszcze za czasów dziewicy zabawialiśmy się na przeróżne sposoby... no i bylo ryzyko.. spore..
a niby czemu na opakowaniach prezerwatyw jest napisane, aby nie dopuszczać do kontaktów narządów płciowych przed założeniem gumki?
własnie przez ukochany płyn ejakulacyjny który zawiera te maleńkie bestie wydostaje się przy wzwodzie- facet czasami może nie poczuć że wydostała sie z niego maleńka kropelka..a gdyby się dostała w okolice warg sromowych kobitki to juz jest ryzyko bobaska więc lepiej nie oszczędzać na gumkach, aby potem nie trzbea bylo oszczędzać na ubrankach, pieluszkach, kaszkach....

tak raz trzymaliśmy gumkę pełną spermy i wpadliśmy na to, że pływa w niej parę milionów dzieciaków

 

[TB]

Re: pytanie głównie do facetów choć nie tylko

no wiec intryguje mnie pewna sprawa czy podczas każdej erekcji, z członka wypływa płyn ejakulacyjny??

Chodzi Ci o tzw. płyn Cowpera? Przeźroczysta wydzielina :] zawiera śladowe ilości plemników (aczkolwiek aktywnych - zdolnych do zapłodnienia). Płyn 'wydziela się' w momencie silnego podniecenia, a nie przy każdym wzwodzie.

czy za każdym razem kiedy facetowi "staje" podczas pieszczot trzeba uważać?? podczas pieszczot moj facet osiąga dosyc szybko wzwod, no i jak przestajemy to jest flaczek, a po chwili znowu.. i sie zastanawiam czy zawsze trzeba uwazac bo ja i tak mam stresa.. zeby przypadkiem pozniej paluszkow nie włozyc tam gdzie nie trzeba

dla bezpieczeństwa lepiej umyć ręce ;P ale jeżeli z faceta nic nie pociekło, to nic nie powinno się stać :]

Plemniki 'na powietrzu' (bez składników odżywczych płynu nasiennego) umierają po 3-4 minutach. W innym wypadku - zwykle umierają w momencie wyschnięcia płynu (z głodu). W ciele kobiety żyją około 5 dni (BTW: plemnik jest wyposażony w 'mikroładunek wybuchowy' - środek chemiczny zdolny do przebicia błony jajeczka; ma też 'silniczek' - wić. czyliplemniki to minitorpedy )

PD (poranny drągal , czyli wzwód poranny jest konsekwancją normalnego krążenia krwi w przyrodzeniu - w nocy ciało odblokowuje dopływ krwi do narządu by narząd ów nie umarł z głodu (przez cały dzień dostaje przecież minimalne ilości krwi; mała anegdotka: bodajże L. DaVinci na podstawie obserwacji 'nocnych erekcji' stwierdził, że członek musi mieć własny umysł, skoro nie śpi, kiedy jego właściciel śpi )

:lol: ale posta 'uwaliłem' :lol:

 

[kasiulla]

dobre z tym DaVinci

Mądre! :lol:

 

[fraszka]

Myślę że nie tylko pod wpływem nocnych erekcji można odnieść wrażenie że członek ma własny mózg.

 

[TB]

Coś sugerujesz, droga Fraszko? :]

 

[fraszka]

No tak. Czasem np. właściciel twierdzi, że nie chciał i że samo tak wyszło. A panowie nie odnoszą takiego wrażenia kiedy "kolega" zaczyna sie ekscytować w najmniej odpowiednim momencie? np. na wybojach w autobusie albo na basenie, czasem właściciel chciałby też coś a tu "kolega" odmawia współpracy.