Czy masturbujecie się bedąc w związku?

[ParadoX]

jestem z kobieta ponad rok ,kochamy sie, uprawiamy sex
ale chodzi o to ze kiedys bylem onanista
i ostatniej nocy mialem normalne wizje jezeli chodzi o sex z moja partnerka
fantazje i takie tam
dotklem go kilka razy
odlozylem
pozniej ruszylem pare razy i pach stalo sie..
zle sie z tym ogromnie czuje
tym bardziej wiedzac ze moja ukochana kobieta oddala mi swoje dziewictwo a ja sobie $#@!^! wale zaprzeproszeniem konia
...
nie wiem czy jej to powiedziec
boje sie jej reakcji
mowilem jej kiedys ze bylem onanista i ze niechce do tego wracac
a tu taka gafa... moja gafa

nie wiem co mam zrobic
czy powiedziec jej to ??
a moze zachowac to dla siebie??


czy wam tez sie zdaza masturbowac sie bedac w zwiazku i uprawiajac z ukochana sex??



boli mnie to strasznie
prosze o rady

 

[asd]

trzepanie niemca po kasku jest zdrada ? ja w tym nie widze nic zlego

 

[kudlaty xD]

wg mnie troszke przesadzasz... na moje oko bardzo sie tym twoja dziewczyna nie przejmie. moja wie ze sie masturbuje, mimo ze z nia jestem tyle ze... pierwszy raz mamy jeszcze przed soba

 

[wstydliwa20]

Nie przesadzasz? Przecież to nic strasznego, chyba, że ona wymaga od Ciebie żebyś zaprzestał to robić a Ty obiecałeś to na Waszą miłość :shock: :?
W najnormalniejszych związkach się to zdarza. Jesteś akurat sam i masz potrzebę rozładować napięcie.

O matko to co Ty byś musiał przeżywać jakbyś swoją ukochaną zdradził z inną kobietą ?! :shock:

 

[Machabej]

Masturbacja to nic złego w nawet związku. Pomaga rozładować napięcie jeśli drugi partner ma mniejsze potrzeby lub gdy się długo nie widzicie. Ja nie widze potrzeby tłumaczenia się. Tłumaczy się winny.

 

[Manveru]

Normalnie mi szczęka opadła, kiedy czytałem pierwszego posta...

Jak można zrobić coś tak okropnego? Przecież ona przez Ciebie będzie płakać po nocach! Nawet sobie nie wyobrażasz, jak okropny ból jej sprawiasz!

-.-

 

[aprilmoon]

To co zrobiłeś to niemal jak zdrada!
Nie przyznawaj się jej bo napewno cię zostawi. Najlepiej to przyłóż sobie dłonie do rozgrzanego żelazka żebyś zapamiętał, że nie wolno robić takich rzeczy jak się z kimś jest!

 

[Mr. Brick]

Nie czepiajcie się chłopaka :? Widać, że mu na jego dziewczynie zależy i jest jej wierny, a Wy sobie podśmiechujki robicie :roll:

A co do Twojego problemu... cóż, rozmowa, rozmowa i jeszcze raz rozmowa.

 

[aprilmoon]

Dobra, teraz napiszę BARDZO poważnie na ten temat. Pieprz rozmowę z nią na ten temat, ona pewnie myśl, że robisz to cały czas, a jak zaczniesz o tym rozmawiać to jeszcze pewnie będziesz musiał, w jej mniemaniu, wmawiać jej, że zdarzyło Ci się to pierwszy raz od kiedy uprawiacie seks. To poprostu nie ma sensu, ale jeśli naprawdę się tak bardzo źle z tym czujesz, że nie możesz spać po nocach to rozmawiaj ale... patrz wyżej

 

[Manveru]

Dokładnie. Przejmujesz się jak baba (nie uwłaczając). Gdybyś 'trzepał niemca po kasku', jak to asd zgrabnie ujął, codziennie i bez wytchnienia, powinieneś się zastanowić nad stanem swojej psychiki. Ale raz? To moim baranim zdaniem nic złego.

 

[aprilmoon]

Manveru powiedział, że ma baranie zdanie. Yupi! Teraz możemy się nad nim poznęcać skoro się sam przyznał

 

[Manveru]

Spóźniony macie zapłon. Używałem tego zwrotu już wcześniej.

 

[ParadoX]

Nie czepiajcie się chłopaka :? Widać, że mu na jego dziewczynie zależy i jest jej wierny, a Wy sobie podśmiechujki robicie :roll:

A co do Twojego problemu... cóż, rozmowa, rozmowa i jeszcze raz rozmowa.

rozmawiałem z nią
powiedzialem mi ze jest mi glupie ze tak to wyszlo
ale nie przejela sie tym usmiechnela i przeszlo nam

czemu o tym napisalem hmm...
ponieważ jestem wierny
KOCHAM moją dziewczyne
i sprawy sexualne zostawiam dla NAS a nie dla rączki


pozdro

 

[aprilmoon]

Nie wiem jaki to ma związek z wiernością, ale dobrze, że wszystko ok

 

[asd]

i sprawy sexualne zostawiam dla NAS a nie dla rączki


pozdro

ohh ;] to urocze dobry z Ciebie chlopak ;]

 

[Polihymnia]

Hmm... Ja wiem, że mój Ukochany robi to, kiedy mnie nie ma... Wiem też, że myśli wtedy o mnie... I to akceptuję w pełni... I nawet mnie to troszkę cieszy...

 

[tomas]

nie no bez przesady.. konia to i nawet po ślubie powalić można jak masz ochotę :lol: my z dziewczyną uprawiamy sex, a jak mam ochotę pobawić się rączką to się bawie i ona nie widzi w tym nic złego.. A nawet jak robie to przy niej to tylko ja zachęcam do pomocy

 

[blondy]

Masturbowałam się przed rozpoczęciem zabaw z chłopakiem, teraz to on mnie zadowala

 

[Acutus]

jestem z kobieta ponad rok ,kochamy sie, uprawiamy sex
ale chodzi o to ze kiedys bylem onanista
i ostatniej nocy mialem normalne wizje jezeli chodzi o sex z moja partnerka
fantazje i takie tam
dotklem go kilka razy
odlozylem
pozniej ruszylem pare razy i pach stalo sie..
zle sie z tym ogromnie czuje
tym bardziej wiedzac ze moja ukochana kobieta oddala mi swoje dziewictwo a ja sobie $#@!^! wale zaprzeproszeniem konia
...
nie wiem czy jej to powiedziec
boje sie jej reakcji
mowilem jej kiedys ze bylem onanista i ze niechce do tego wracac
a tu taka gafa... moja gafa

nie wiem co mam zrobic
czy powiedziec jej to ??
a moze zachowac to dla siebie??


czy wam tez sie zdaza masturbowac sie bedac w zwiazku i uprawiajac z ukochana sex??



boli mnie to strasznie
prosze o rady

Jeśli to był tylko jeden raz to nie ma czym się przejmować. Mężczyźni często się masturbują będąc w związkach, jednak powinno to się zdarzać bardzo rzadko, na przykład gdy kobieta jest daleko od nas, a nie za ścianą POnieważ wtedy szybko można zamienić masturbację na normalny seks, a to już nie będzie dobre dla związku.

 

[kierowiec]

Sluchaj.Ja jestem juz 14 lat po slubie i co dziennie jak mam wolne do poludnia masturbuje sie po 3-4 razy.Po poludniu zona wraca z pracy i wieczorem kochamy sie namietnie z zonka.Nie widze zadnego problemu w tej sprawie.Moja wie ze sie masturbuje,jedynie nie pozwala mi tego robic przy sobie( sama to robi)