Uwielbiam być głośna w seksie, sama dla siebie nawet, nie tylko ze względu na partnera. Chociaż wiem jak na mnie działają dźwięki wydawane przez faceta w trakcie seksu. Nakręcają, odpalają, nagradzają i zachęcają do większych starań
Widzę też jak działa to w drugą stronę.
Ale nic mnie tak nigdy nie denerwuje w pornosach jak laska wrzeszcząca i sapiąca w niebogłosy, to wszystko podkręcone jękiem i syczeniem, a on jej dopiero zdejmuje majtki. Serio można przedobrzyć.