Nie wiem jak inni mężczyźni na tym forum, ale ja oczekuję od kobiet nie tylko tutaj, ale i w prawdziwym życiu przede wszystkim pięknego umysłu. Kobieta z pięknym umysłem jest wewnętrznie piękna, co mnie bardzo raduje i zachwyca. Wewnętrznie piękna czyli wrażliwa, uczuciowa, dobra, z rozbudowaną inteligencją, koniecznie emocjonalną. Jest też niezaborcza i niezazdrosna o inne kobiety, szanuje ludzi, choć jednocześnie nie boi się powiedzieć co myśli. Trochę jak kotka, a trochę jak lwica. Niestety przedstawicielek płci pięknej nie ma na tym forum wiele, jednak widzę tu właśnie takie z pięknym umysłem. Te kobiety zawsze będą robić na mnie wrażenie i rozmowa z nimi to niesamowita przyjemność. Nie ukrywam, lubię rozmawiać z kobietami, poznawać je, odkrywać, wysłuchiwać. Moja partnerka czasem mówi, że minąłem się z powołaniem, że mogłem zostać księdzem, jak tak bardzo lubię spowiedzi. Ja na to z uśmiechem, że nie nadaję się do tej fuchy, zamiast rozgrzeszać, sam bym namawiał do grzechu...