Też tak uważam, ale czasami trafiają się mało sympatyczne wyjątki, bo...
Człowiek od samego rana zabiega o wdzięki jej właścicielki: podaje śniadanie do łóżka, odkurza mieszkanie, gotuje obiad, wynosi śmieci, ściele różami drogę w nowy dzień, nie pije, nie pali, nie rzuca panienkami na lewo i prawo, ba, nawet prasuje jej szmatki łącznie z majtkami, stanikami i pończochami i myje okna i ... i ..i
A kiedy w końcu, zajechany na śmierć, znajdzie się pomiędzy Jej szeroko rozłożonymi nogami to pierwsze co zobaczy natychmiast spowoduje migotanie komor: Ona jest sucha jak Sahara! No i gdzie włożyć?
Człowiek od samego rana zabiega o wdzięki jej właścicielki: podaje śniadanie do łóżka, odkurza mieszkanie, gotuje obiad, wynosi śmieci, ściele różami drogę w nowy dzień, nie pije, nie pali, nie rzuca panienkami na lewo i prawo, ba, nawet prasuje jej szmatki łącznie z majtkami, stanikami i pończochami i myje okna i ... i ..i
A kiedy w końcu, zajechany na śmierć, znajdzie się pomiędzy Jej szeroko rozłożonymi nogami to pierwsze co zobaczy natychmiast spowoduje migotanie komor: Ona jest sucha jak Sahara! No i gdzie włożyć?