• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Brak doświadczenia u faceta - wielkie nie?

Mężczyzna

Randomowynick123

Podrywacz
Niektórzy osiągają to wszystko dopiero przed emeryturą. Życie pisze czasem swoje scenariusze, niezależnie od naszego działania. Zapewniam, każdy facet ma takie plany materialne, a nie każdy może to mieć nawet po 30tce. Rozsądna dziewczyna inaczej do tego podejdzie.

Może 20 lat temu by dziewczyny inaczej na to patrzyły, czasy się jednak zmieniły. Skoro ja tego nie mam, to dziewczyna ma wybór wśród masy innych facetów, którzy to mają. Więc zawsze znajdzie kogoś takiego, kto spełni wszystkie jej wymagania.

Zresztą, same dziewczyny mi mówiły, że jeśli mają być z kimś przeciętnym, kto nie spełnia ich wymagań, to wolałyby być same, a do samego seksu zawsze kogoś przystojnego znajdą :p
 
Mężczyzna

stroiczek

Dominujący
Zresztą, same dziewczyny mi mówiły, że jeśli mają być z kimś przeciętnym, kto nie spełnia ich wymagań, to wolałyby być same, a do samego seksu zawsze kogoś przystojnego znajdą
Konieczne jest zrównanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn oraz podwyższenie go do 67 r. życia, likwidacja przywilejów emerytalnych, prywatyzacja śląskich kopalń.
 
Mężczyzna

Kaminski051

Cichy Podglądacz
Doświadczenie ma mega znaczenie w moim wieku. Bo dziewczyna od razu wie, że coś ze mną nie tak i lepiej nie wchodzić w znajomość ze mną. Dodatkowo żadna dziewczyna nie chce uczyć faceta jak to być z dziewczyną i o nią dbać. Facet ma to sam wiedzieć.


Ale do związku trzeba dotrwać. Mnie dziewczyny skreślają na etapie początkowego randkowania.


Tu chodzi o podstawy podstaw. Własne mieszkanie, prawo jazdy, samochód, dobrze płatna praca. To są standardowe wymagania u dziewczyn, których nie spełniam. No może poza pracą, bo dobrze zarabiam, ale znowu mój zawód jest raczej mocno nielubiany przez dziewczyny xD
A przypomnij ile masz lat? Powiem Ci tak - ja jestem przed 30stką. Kilka razy jak miałem kaprys, mówiłem dziewczynom, że jeszcze nigdy nie miałem dziewczyny i ona będzie moją pierwszą. I zazwyczaj nic się nie działo, relacja szła dalej.

Jakie trudności widzisz w dbaniu o kobietę? Opowiadasz kobiecie o sobie, dzielisz się uczuciami, starasz się ją poznać. To co Ci przyjdzie do głowy to jej mówisz, jesteś szczery z nią. Jak masz ochotę, kupujesz jej jakiś upominek. Co to według Ciebie znaczy "dbanie o kobietę"?

Nie powinieneś generalizować, że dziewczyny lecą tylko na mieszkanie, samochód i hajs u faceta. Może Ty tylko na takie trafiasz.
 
Mężczyzna

Kaminski051

Cichy Podglądacz
Może 20 lat temu by dziewczyny inaczej na to patrzyły, czasy się jednak zmieniły. Skoro ja tego nie mam, to dziewczyna ma wybór wśród masy innych facetów, którzy to mają. Więc zawsze znajdzie kogoś takiego, kto spełni wszystkie jej wymagania.

Zresztą, same dziewczyny mi mówiły, że jeśli mają być z kimś przeciętnym, kto nie spełnia ich wymagań, to wolałyby być same, a do samego seksu zawsze kogoś przystojnego znajdą :p
Mam wrażenie, że sam siebie odczłowieczasz. Myślisz o sobie tylko jako źródło zasobów dla kobiety. Zupełnie nie liczysz się ze swoimi uczuciami i potrzebami, i jedynie się martwisz czy spełniasz wymagania kobiet. To przykre. Ale wiesz, że jak to wszystko będziesz miał i swoją wartość będziesz opierał na posiadaniu rzeczy, to kobieta i tak może od Ciebie po czasie odejść? Skorzysta z Twoich zasobów, a jak jej się znudzisz to sobie pójdzie. Patrzyłeś na to w ten sposób?

To normalne. Ja też wolę być sam, niż być z byle kim. Jeśli dziewczyna nie jest w moim typie, jest niestabilna emocjonalnie czy zbyt różni się jej podejście do mojego, to chyba nie będę robił z siebie masochisty, prawda?
 
Mężczyzna

Kaminski051

Cichy Podglądacz
Nie ma przypadków. Jeśli osobnik nie może umówić się z kobietą na seks, bo nie ma odpowiednich warunków fizycznych i doświadczenia, to nie jest to dzieło przypadku.
Ja nie lubię na samym początku relacji mówić ile miałem kobiet. Tak samo średnio mnie obchodzi ilu ona miała. Skoro mi się spodobała, to chcę znać jej podejście do życia. Jak myśli, co czuje, jakie ma zwyczaje. "Licznik" wychodzi dopiero po jakimś czasie. Tak samo to, czym się zajmuję.

Jednej jakiś czas temu powiedziałem wprost. Zapytała się czy się chwalę czy żalę. Ochłodziła kontakt, ale jakoś to uratowałem. Z wyglądu jej się podobałem. Ale miała mnie na początku za zadufanego w sobie banana.

Inną poznałem w gorszym momencie mojego życia. Miałem słabą pracę, nie miałem samochodu. Ona miała samochód, mieszkanie. Płaciła za moje zakupy i nawet dawała mi kartę jak chciałem iść do sklepu
 
Mężczyzna

stroiczek

Dominujący
Nie jestem młody, ale też nie jestem staromodny.
Wiem, że kobiety chcą teraz umawiać się na sek. One same na tym forum o tym piszą. Przeto część Polaków może odczuwać stratę, nie mając możliwości, doświadczenia, a co za tym idzie nabytej umiejętności umawiania się na seks.
Nasz kolega Randomowynick123 nie jest jakoś bardzo na kobiety zagniewany. Można powiedzieć, że on ze stratą się pogodził.
 
Mężczyzna

Randomowynick123

Podrywacz
A przypomnij ile masz lat?
Ponad 30.

Powiem Ci tak - ja jestem przed 30stką. Kilka razy jak miałem kaprys, mówiłem dziewczynom, że jeszcze nigdy nie miałem dziewczyny i ona będzie moją pierwszą. I zazwyczaj nic się nie działo, relacja szła dalej.
Jak już się z kimś spotkałem, to prawdopodobnie nie przeszkadzało to im bardzo. Ale też nie skakały z radości. Ale masę razy jak tylko pisałem z dziewczynami, to było, że bez expa nie ma szans.

Jakie trudności widzisz w dbaniu o kobietę? Opowiadasz kobiecie o sobie, dzielisz się uczuciami, starasz się ją poznać. To co Ci przyjdzie do głowy to jej mówisz, jesteś szczery z nią. Jak masz ochotę, kupujesz jej jakiś upominek. Co to według Ciebie znaczy "dbanie o kobietę"?
Dziewczyny mi to tłumaczyły tak, że jak nie mam doświadczenia to nie wiem jak zająć się kobietą i o nią dbać. A one nie mają czasu mnie uczyć. Kolejna ważna rzecz była taka, że bez prawka nie zadbam o nie w razie potrzeby, gdy coś się stanie, czy gdy trzeba gdzieś jechać. Itp.

Nie powinieneś generalizować, że dziewczyny lecą tylko na mieszkanie, samochód i hajs u faceta. Może Ty tylko na takie trafiasz.
Może tylko ja. Nie wszystkie takie były. Ale zdecydowana większość z tych, z którymi pisałem. Bez prawka, własnego mieszkania, min. 180 cm wzrostu i jeżdżenia kilka razy w roku na zagraniczne wakacje jest się bez szans.
 
Mężczyzna

Randomowynick123

Podrywacz
Nie jestem młody, ale też nie jestem staromodny.
Wiem, że kobiety chcą teraz umawiać się na sek. One same na tym forum o tym piszą. Przeto część Polaków może odczuwać stratę, nie mając możliwości, doświadczenia, a co za tym idzie nabytej umiejętności umawiania się na seks.
No kobiety się spotykają na seks. Ale forum nie służy do tego. No i jak piszesz, część mężczyzn, i to znaczna, nie ma szans w tych czasach.

Nasz kolega Randomowynick123 nie jest jakoś bardzo na kobiety zagniewany. Można powiedzieć, że on ze stratą się pogodził.
No ja nie mam nic za złe kobietom. Po prostu wiem, że nie jestem tyle wart, żeby któraś poznać.
 
Ostatnia edycja:
Kobieta

DamaPik

Podrywacz
No kobiety się spotykają na seks. Ale forum nie służy do tego. No i jak piszesz, cześć mężczyzn, i to znaczna, nie ma szans w tych czasach.


No ja nie mam nic za złe kobietom. Po prostu wiem, że nie jestem tyle wart, żeby któraś poznać.
Owszem spotykają się na sex i czerpią z tego przyjemność. Taka nasza natura.
 

Podobne tematy


Stripchat
Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry