• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Brak doświadczenia u faceta - wielkie nie?

Mężczyzna

Randomowynick123

Podrywacz
Dokładnie, mam tam konto już dłuższy czas, nie powiem poznałem też sporo kobiet jak i par z którymi się spotkałem. Ale tych normalnych to jest tam garstka 😉
Bo standardowo tam trzeba mieć super wygląd, żeby mieć jakiekolwiek szanse na spotkanie :) Po 3 latach bez ani jednego spotkania pousuwałem to w pizdu.

Ale tak czy siak, poznawanie w internecie to zwykle jedyna szansa dla introwertyków.
 
Mężczyzna

Randomowynick123

Podrywacz
Wiecie co? Ja coraz bardziej zaczynam dochodzić do wniosku, że @Randomowynick123 totalnie nie jest otwarty na jakąkolwiek zmianę, tylko to taki Attention Whore, który chce żeby wokół jego sprawy skakać, albo ewentualnie pogłaskać po głowie i powiedzieć "oj ty biedny".
Problem taki, że każdy ten wasz niby pomysł, to jest dobry dla ekstrawertyka, a nie introwertyka. Introwertycy są w tych czasach wyrzuceni na margines.

Gdyby tak było, zapewne ludzkość już dawno by wyginęła.. 🤔
I tak będzie za jakiś czas, skoro w tych czasach masa facetów nie ma szans na poznanie dziewczyny.
 
Mężczyzna

stroiczek

Erotoman
Gdyby tak było, zapewne ludzkość już dawno by wyginęła.
I tak będzie za jakiś czas, skoro w tych czasach masa facetów nie ma szans na poznanie dziewczyny.
Eee, dawniej, w epoce kamienia i w epoce brązu, posiadanie kilku partnerek, kilku żon było normą. Ludzkość nie wyginęła.
Mężczyzna jest w pełni zastępowalny innym mężczyzną.
Zwiększenie się odsetka samotników w społeczeństwach deklaratywnie monogamicznych jest skutkiem braku wojen i rozwoju medycy.
 
Mężczyzna

Monsz

Podrywacz
Eee, dawniej, w epoce kamienia i w epoce brązu, posiadanie kilku partnerek, kilku żon było normą. Ludzkość nie wyginęła.
Mężczyzna jest w pełni zastępowalny innym mężczyzną.
Zwiększenie się odsetka samotników w społeczeństwach deklaratywnie monogamicznych jest skutkiem braku wojen i rozwoju medycy.
Niestety albo i stety przyczynia sie do tego dobrobyt, wygoda, nacisk na niezależność i samodzielność. Mężczyzna nie jest już potrzebny kobiecie (a kobieta mężczyźnie) żeby normalnie żyć w cywilizowanym społeczeństwie, przeżyć i nie umrzeć z głodu, obronić się, opiekować sobą wzajemnie w razie choroby itp.
Jeżeli ktoś chce zaspokoić potrzeby sexu czy czułości to albo znajduje w klubach albo kupuje...
 
Mężczyzna

C_N

Seks Praktykant
Problem taki, że każdy ten wasz niby pomysł, to jest dobry dla ekstrawertyka, a nie introwertyka. Introwertycy są w tych czasach wyrzuceni na margines.
Jak ktoś ma umysł oporny na zmiany, a w konsekwencji rozwój (tak - rozwój, wymaga zmian), to nic mu nie pomoże.

I tak będzie za jakiś czas, skoro w tych czasach masa facetów nie ma szans na poznanie dziewczyny.
Nie masa. Po prostu tacy oporni umysłem na rozwój jak ty. Większość jednak jest zdolna do rozwoju (przynajmniej w pewnym stopniu) i w końcu dają sobie radę.
 
Mężczyzna

maniecki

Cichy Podglądacz
Ja ci powiem tak: przestań być simpem i skoro brakuje Ci doświadczenia to poćwicz na tych mniej wymagających. Innymi słowy przeruchaj brzydszą i nie zajmuj sobie czasu księżniczkami. To będzie dobry punkt wyjścia żebyś przestał tłumaczyć się brakiem doświadczenia w pchaniu. Brzydko powiedziane ale nie ma innej rady.
 
Mężczyzna

Kaminski051

Cichy Podglądacz
Nie czytałem całego tematu, jedynie pierwszą stronę. Mogę Ci powiedzieć, że za bardzo przejmujesz się swoim brakiem doświadczenia. Ubzdurałeś sobie w głowie, że nie masz szans u kobiet, martwisz się co sobie o Tobie pomyślą i chyba oczekujesz od kobiet akceptacji - bez niej czujesz się beznadziejny. Rozumiem to, bo to jest normalne, że lubimy czuć się "chciani". Naprawdę nie masz o czym rozmawiać z laskami, tylko o tym, że nie masz doświadczenia? Sam robisz sobie z tego problem. Mnie dziewczyny bardzo rzadko pytają się o moje "doświadczenie". Właściwie to ich to nawet nie obchodzi, żeby nie powiedzieć, że nie mają ochoty o tym słuchać.
 
Mężczyzna

Kaminski051

Cichy Podglądacz
Ale tak czy siak, poznawanie w internecie to zwykle jedyna szansa dla introwertyków.
Jeśli ubzdurałeś sobie w głowie, że jesteś "introwertykiem" - czyli, że jesteś nieśmiały, niepewny siebie, nie masz dobrej gadki, nie jesteś ciekawy, ani rozrywkowy (takie cechy kojarzą mi się z tym typem osobowości), to dla swojego dobra, ogarnij się i zmień coś jak najszybciej. Takie etykietki w niczym Ci nie pomagają, będą Cię jedynie ograniczać. Można preferować bardziej swoje własne towarzystwo lub w większym gronie ludzi, ale człowiek to jest spektrum. Introwertycy lubią mówić, że ciężko im kogoś poznać, bo np. są nieśmiali, a to jedynie wymówka, żeby zrzucić z siebie odpowiedzialność i pozostać w bierności, czekając na lepsze jutro. Brak chęci do zmierzenia się z własnymi lękami. Ja siebie bym określił jako introwertyk, ale gdy trzeba zachowuję się jak ekstrawertyk. Nie mam problemów wejść w grupę ludzi, pomimo, że jestem bardziej introwertykiem. I to uważam za najbardziej dojrzałe, odpowiedzialne i naturalne. "Introwersja" to w obecnych czasach najczęstsze usprawiedliwienie dla swoich obaw, lęków i fobii społecznej, połączonych z brakiem obycia.
 
Mężczyzna

Randomowynick123

Podrywacz
Nie czytałem całego tematu, jedynie pierwszą stronę. Mogę Ci powiedzieć, że za bardzo przejmujesz się swoim brakiem doświadczenia. Ubzdurałeś sobie w głowie, że nie masz szans u kobiet, martwisz się co sobie o Tobie pomyślą i chyba oczekujesz od kobiet akceptacji - bez niej czujesz się beznadziejny. Rozumiem to, bo to jest normalne, że lubimy czuć się "chciani". Naprawdę nie masz o czym rozmawiać z laskami, tylko o tym, że nie masz doświadczenia? Sam robisz sobie z tego problem. Mnie dziewczyny bardzo rzadko pytają się o moje "doświadczenie". Właściwie to ich to nawet nie obchodzi, żeby nie powiedzieć, że nie mają ochoty o tym słuchać.
Właśnie o to chodzi, że dziewczyny o to pytają. A nawet jeśli nie bezpośrednio, to szybko wychodzi w rozmowie i dziewczyna zaraz sobie to wywnioskuje.

Jeśli ubzdurałeś sobie w głowie, że jesteś "introwertykiem" - czyli, że jesteś nieśmiały, niepewny siebie, nie masz dobrej gadki, nie jesteś ciekawy, ani rozrywkowy (takie cechy kojarzą mi się z tym typem osobowości), to dla swojego dobra, ogarnij się i zmień coś jak najszybciej. Takie etykietki w niczym Ci nie pomagają, będą Cię jedynie ograniczać. Można preferować bardziej swoje własne towarzystwo lub w większym gronie ludzi, ale człowiek to jest spektrum. Introwertycy lubią mówić, że ciężko im kogoś poznać, bo np. są nieśmiali, a to jedynie wymówka, żeby zrzucić z siebie odpowiedzialność i pozostać w bierności, czekając na lepsze jutro. Brak chęci do zmierzenia się z własnymi lękami. Ja siebie bym określił jako introwertyk, ale gdy trzeba zachowuję się jak ekstrawertyk. Nie mam problemów wejść w grupę ludzi, pomimo, że jestem bardziej introwertykiem. I to uważam za najbardziej dojrzałe, odpowiedzialne i naturalne. "Introwersja" to w obecnych czasach najczęstsze usprawiedliwienie dla swoich obaw, lęków i fobii społecznej, połączonych z brakiem obycia.
Nie da się wszystkiego zmienić, jestem jaki jestem i tak zostanie. Nie zmienię się w ekstrawertyka, bo to nie jest możliwe.
 
Mężczyzna

Kaminski051

Cichy Podglądacz
Właśnie o to chodzi, że dziewczyny o to pytają. A nawet jeśli nie bezpośrednio, to szybko wychodzi w rozmowie i dziewczyna zaraz sobie to wywnioskuje.
No to zawsze im odpowiadaj, że jesteś prawiczkiem i że ona będzie Twoją pierwszą. Co Cię obchodzi co dziewczyna sobie o Tobie pomyśli. Mogę sobie tylko wyobrazić jak reagujesz na takie pytanie, zaczynasz się gubić i denerwować, dziewczyna czuje i widzi, że masz z tym problem, więc adekwatnie reaguje na Twoje emocje. Ty widzisz w swoim braku doświadczenia problem, więc dziewczyna wchodzi w Twój stan i również zaczyna widzieć w tym problem.
 
Mężczyzna

Randomowynick123

Podrywacz
No to zawsze im odpowiadaj, że jesteś prawiczkiem i że ona będzie Twoją pierwszą. Co Cię obchodzi co dziewczyna sobie o Tobie pomyśli. Mogę sobie tylko wyobrazić jak reagujesz na takie pytanie, zaczynasz się gubić i denerwować, dziewczyna czuje i widzi, że masz z tym problem, więc adekwatnie reaguje na Twoje emocje. Ty widzisz w swoim braku doświadczenia problem, więc dziewczyna wchodzi w Twój stan i również zaczyna widzieć w tym problem.
xD Ale pierdolisz.

Ciężko, żeby widziała, że się denerwuję, bo praktycznie zawsze ma to miejsce jeszcze przed spotkaniem.

Większość rozmów z dziewczynami wyglądała tak:
- szukam do luźnej relacji - dziewczyna dowiaduje się, że nie mam doświadczenia w seksie. Mówi, że sobie jaja z niej robię, bo w moim wieku to nie jest możliwe, żeby nie mieć. I koniec rozmowy.
- szukam na poważnie - dziewczyna dowiaduje się, że nigdy nie byłem w związku. Zaczyna się dziwić jak to możliwe i co w takim razie ze mną jest nie tak. Koniec rozmowy.

Tym, z którymi się spotkałem, już to jakoś mocno nie przeszkadzało (albo po prostu nie pokazały po sobie, że to mnie skreśla, gdy się dowiedziały). Chociaż czasem też były komentarze, że mój brak doświadczenia je przeraża, czy nie wyobrażają sobie, żeby faceta uczyć jak być w związku, itp. :p
 
Ostatnia edycja:
Mężczyzna

Kaminski051

Cichy Podglądacz
xD Ale pierdolisz.
Przykro mi, nie wiem jak Ci pomóc, ja nie mam takich problemów. Bo zazwyczaj to ja staram się prowadzić relację. Jeśli laska by mnie wypytywała o poprzednie związki, to mówię, pewnie bym jej odpowiadał zdawkowo, że jestem prawiczkiem i zmieniał temat.

A może zamiast się przejmować, że kobieta Cię skreśli za brak doświadczenia, może Ty zacznij wymagać czegoś od niej. Na przykład może Ci przeszkadzać, że dziewczyna ujeżdżała dziesięciu już w wieku 25 lat. Może Ty lubisz te mniej rozwiązłe i mniej doświadczone? Szukaj takiej, która będzie Tobie pasowała, a nie idziesz do łóżka z pierwszą lepszą, która zgodzi się przed Tobą ściągnąć stanik.
 
Mężczyzna

Randomowynick123

Podrywacz
A może zamiast się przejmować, że kobieta Cię skreśli za brak doświadczenia, może Ty zacznij wymagać czegoś od niej. Na przykład może Ci przeszkadzać, że dziewczyna ujeżdżała dziesięciu już w wieku 25 lat. Może Ty lubisz te mniej rozwiązłe i mniej doświadczone? Szukaj takiej, która będzie Tobie pasowała, a nie idziesz do łóżka z pierwszą lepszą, która zgodzi się przed Tobą ściągnąć stanik.
Człowieku, w tych czasach to kobiety wybierają faceta, a nie odwrotnie. Jeśli bym jeszcze bardziej wybrzydzał, to już w ogóle nie miałbym z kim się spotykać. Dziewczyny mogą wybrzydzać, bo mają po x randek miesięcznie.

I czemu uważasz, że nie szukam takiej, która mi pasuje? Zaczynasz za bardzo kombinować i wymyślać dziwne rzeczy.
 
Mężczyzna

stroiczek

Erotoman
Człowieku, w tych czasach to kobiety wybierają faceta, a nie odwrotnie.
Wybierają zawsze racjonalnie i najlepszego z potencjalnych partnerów seksualnych. Trzeba się z tym pogodzić i wyciągać właściwe wnioski przy regulowaniu życia społecznego. Przemocowy Polak jest rzadkością, ale wybór takiego partnera jest uzasadniony - nikogo lepszego, na podobnym poziomie hierarchii lub wyższym poziomie, kobieta nie znajduje.
 
Kobieta

Soulmate86

Seks Praktykant
Nie, doświadczenie to nie ilość partnerów tylko ilość doświadczeń, a to można zebrać np w jednym lub dwóch długotrwałych związkach.
Ja prawie zawsze byłam w związkach z facetami dużo mniej doświadczonymi ( poza tym pierwszym) i kwestia nauki co i jak lubię nigdy mnie nie denerwowała. Wystarczą chęci i ekstytacja z tejże nauki. A i ja lubiłam dawać facetom to o czym marzyli, a np nie mieli go ich ex nie chciała.

Tyle że nikt mi na dzień dobry nie mówił jakie ma doświadczenie lub go nie posiada. Wszystko wychodziło z czasem.
Nie wiem jakbym zareagowała gdyby było inaczej. Pytanie też jak bardzo dany facet by mi się podobał bo to najważniejsze.
 
Mężczyzna

Randomowynick123

Podrywacz
Nie, doświadczenie to nie ilość partnerów tylko ilość doświadczeń, a to można zebrać np w jednym lub dwóch długotrwałych związkach.
Tylko że ja nie byłem nawet w jednym krótkim. I szans na zmianę tego nie ma :)

Tyle że nikt mi na dzień dobry nie mówił jakie ma doświadczenie lub go nie posiada. Wszystko wychodziło z czasem.
Nie wiem jakbym zareagowała gdyby było inaczej. Pytanie też jak bardzo dany facet by mi się podobał bo to najważniejsze.
Ale właśnie dziewczyny o to pytają często, albo samo wychodzi w rozmowie. Lub po prostu to widać, że nie mam obycia. Nie ma szans, żeby ten "brak" udało się zachować w tajemnicy...
A jak się już dowiadują, to nie są zachwycone. I nie ma znaczenia, czy szukam na poważnie, czy do seksu. W obu przypadkach moje braki są zbyt duże.

Dziewczyny w interesującym mnie wieku mają już co najmniej kilka związków i partnerów seksualnych za sobą. Są przyzwyczajone do pewnych rzeczy i standardów. Ktoś taki jak ja to jest zwyczajny krok w tył i obniżenie tych standardów. A na to sobie żadna nie pozwoli. Zamiast się męczyć z kimś takim, to łatwiej im znaleźć kogoś, kto spełnia ich wymagania. Baa, przecież w tych czasach dzieciaki mające po 16-18 lat są bardziej doświadczone niż ja.

No i nie oszukujmy się, ponad 30 letni facet bez doświadczenia, to zwykłe nieporozumienie i nie wiadomo co z nim nie tak. Więc czemu ktoś miałby ryzykować?
 
Ostatnia edycja:
Mężczyzna

tupcio

Dominujący
Ale właśnie dziewczyny o to pytają często, albo samo wychodzi w rozmowie.
Raczej w rozmowie wychodzi...tak wprost to wścibstwo by było...chociaż do mojego kuzynka przyszła kandydatka przeglądać kąty...
No i nie oszukujmy się, ponad 30 letni facet bez doświadczenia, to zwykłe nieporozumienie i nie wiadomo co z nim nie tak. Więc czemu ktoś miałby ryzykować?
Ale w drugą stronę też działa...30-letnia samotna dziewczyna...coś musi być nie tak...charakter...nałogi...rozwalone życie prywatne...dziecko z poprzedniego związku...
 
Mężczyzna

Randomowynick123

Podrywacz
Raczej w rozmowie wychodzi...tak wprost to wścibstwo by było...chociaż do mojego kuzynka przyszła kandydatka przeglądać kąty...
Żadne wścibstwo. Po prostu dziewczyny chcą wiedzieć w co się pakują i czy dana osoba spełnia ich wymagania. Normalna rzecz.

Ale w drugą stronę też działa...30-letnia samotna dziewczyna...coś musi być nie tak...charakter...nałogi...rozwalone życie prywatne...dziecko z poprzedniego związku...
Tylko że dużo częściej z tego powodu dziewczyna odrzuci faceta niż odwrotnie.
 

Podobne tematy


Stripchat
Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry